Nic w nawiasie
Dawid jedzie do Izraela, bo go z Polski wyganiają. Jedzie przez dzieje i baśnie, śmiało pokonuje rzeki groteski i surrealne knieje.
Apokalipsa? No i nic, no i cześć!
Jak ocalić świat na małej scenie? pyta Paweł Łysak. I jest w tym jakiś heroizm, bo przecież nie naiwność.
Popiół i diament – zagadka nieśmiertelności, reż. Marcin Liber, Teatr im. H. Modrzejewskiej w Legnicy
Hipsterzy wyklęci w Polsce zaklęci
Liber karmi się popkulturą i kiczem – tym razem dieta ta wyszła mu na zdrowie.
Psiakref albo tryumf woli
Joanna Lewicka to reżyserka, która konsekwentnie podejmuje tematy feministyczne, obce jest jej jednak ideologiczne zacietrzewienie.
Sto lat to za mało
Heroiny mają w sobie potężny ładunek energii, który przy odrobinie dobrej woli ze strony publiczności gotów jest weń wniknąć i wypłynąć na ulice.
Lar wy
Małgorzata Wdowik, reżyserując Strach, buduje najpierw tajemnicę, a potem ją bezlitośnie obnaża.
Solidaremność
„Najlepiej byłoby umrzeć wtedy, od razu po zabiciu Sfinksa. I prosto na pomnik, na karty historii.
Tak sobie myślę… część II
Publiczność lubelskiego festiwalu głodna jest historii i opowieści, a nie interwencji.
Tak sobie myślę… część I
Na tegorocznych Konfrontacjach intelektualny dyskurs zszedł na drugi plan, ustępując miejsca teatrowi samemu w sobie (co nie znaczy, że pozbawionemu intelektualnych ambicji), teatrowi niekoniecznie najbardziej awangardowemu, ale i nie pośledniemu.
Polifonia jest jedna
Celem trzydniowego wydarzenia było zgromadzenie kobiecej energii i doświadczenie jej siły.