Dobry, ale ciężki „melodramat w sosie psychoanalitycznym”
Mamy oto kolejny polski teatr, który wystawia Kto się boi Virginii Woolf? Edwarda Albeego.
Śmiesznie, ale bez szału
Zasadnicza wątpliwość targnęła mną gdzieś pod koniec oglądania tej trzeciej Extravaganzy, ponieważ uświadomiłem sobie, że pośród kilkudziesięciu numerów tylko kilka dotyczy tytułowego tematu, czyli religii.
Wstrzymuję się od głosu
Prawo wyboru jest artystycznym efektem decyzji podjętej dawno temu, gdy wojna w Ukrainie była czymś mało wyobrażalnym. Tyle że spektakl ten grany jest wiosną 2022 i nic już na to nie można poradzić.
Dobrze, czyli nowocześnie
Czyli można: nowocześnie, a zarazem klarownie, bez reżyserskich ekstremalnych nadużyć wobec tekstu, a jednak, jak trzeba (a nawet czasem jak nie trzeba), umownie i dystansująco.
Bajka o pięknym łabędziu, reż. Aleksandra Grabowska-Szych, Artur Szych, Teatr Ogródkowy Oli i Artura w Poznaniu
Czułość i troska
Scenariusz Bajki o pięknym łabędziu i jego teatralna realizacja nie są arcydziełami. Są jednak w tym spektaklu poruszające chwile więzi między aktorem i postacią.
No nie! Takie inteligentne – dla dzieci?!
Grupa Circus Ferus dała dzieciom i dorosłym szansę dobrej zabawy przesyconej mądrą, gorzką, iście lemowską refleksją nad światem i zaludniającym go zbiorowiskiem istot.
Publiczność zmaltretowana
Śmierć Jana Pawła II jest kolejnym spektaklem Teatru Polskiego, który ma być dowodem na słuszność zaprezentowanej widzom na samym początku tezy.
Przedział dla palących. I nie tylko, Renata Borusińska i Małgorzata Walas-Antoniello, Teatr Ósmego Dnia w Poznaniu
Rana zabliźniana
Przedział dla palących. I nie tylko to tytuł wystawy grafik Renaty Borusińskiej i Małgorzaty Walas-Antoniello otwartej w Teatrze Ósmego Dnia
Malutkie, czyli krótkie, ale świetne
Ile można jeszcze pisać o bezgraniczności wyobraźni Maliny Prześlugi?! Ile jeszcze niesamowicie, niezwykle nieograniczonych opowieści autorka ta nam sprezentuje?
Przydługie, ale momentami fajne. Z życia wzięte
Jeśli spodziewamy się, że na deskach Teatru Polskiego w Poznaniu (Scena w Malarni) odegrana przed nami zostanie porządna inscenizacja Kordiana i chama Leona Kruczkowskiego, to po mniej więcej kwadransie przekonujemy się, że jesteśmy w błędzie.