Fragment „wszystkiego”. Wspomnienie o Izabelli Cywińskiej
25 marca 2024 roku Teatr Nowy im. Tadeusza Łomnickiego w Poznaniu dzięki zabiegom Piotra Kruszczyńskiego i uchwale radnych z sejmiku wojewódzkiego oficjalnie zmienił nazwę na Teatr Nowy im. Izabelli Cywińskiej.
Brygadzista repertuaru. Pamięci Cezarego Niedziółki
Próbuję sobie wyobrazić, jak nagle pusto zrobiło się na korytarzach Teatru Wybrzeże, w gabinecie Adama Orzechowskiego, na salach prób…
Na każdy temat
Czy Tadeusz Nyczek jest postacią kultową? Sprawa wymaga poważnego namysłu, jako że „kultowość” bardzo się ostatnio zużyła, przechodząc bezczelnie w strefę reklamową.
Miałby dziś 82 lata
Zbigniew Osiński, jeden z najwybitniejszych polskich teatrologów, miałby dziś 82 lata. Zmarł w noworoczny poranek 2018. Trudno uwierzyć, że nie ma go wśród nas już tak długo.
Ryzykowny auto-stop
W pogodne popołudnie 9 czerwca 1977 roku Marcin Kęszycki, aktor Teatru Ósmego Dnia, stał na poboczu szosy numer 11 Katowice-Poznań, za miasteczkiem Kórnik, łapiąc auto-stop.
Jerzy Limon – in memoriam 1950-2021
O profesorze Limonie bliscy współpracownicy mówili po prostu „Prof”.
Henryk Bardijewski
Henryk Bardijewski był znakomitym dramatopisarzem. Jego sztuki stanowią doskonały materiał dla wszystkich reżyserów, którzy doceniają mistrzostwo dialogu i szukają utworów stawiających mądre, inspirujące pytania.
Pożegnanie Krzysztofa Gedroycia
Krzysztof Gedroyć, jak prawdziwe życie z Bierżałowiec, ostatniej jego książki poetyckiej, „nie da się opowiedzieć”. Dochowujemy mu wierności, próbując pomimo wszystko.
Lech Raczak – in memoriam
17 stycznia 2020 roku odszedł od nas na zawsze Lech Raczak, człowiek teatru, jeden z największych polskich twórców teatralnych XX i XXI wieku.
Być jak Zbigniew Raszewski
Raszewski łączył, co w jego pokoleniu nie było jeszcze tak egzotyczne jak dzisiaj, funkcję krytyka współczesnego życia teatralnego z rolą historyka teatru.
Czarodziej teatru
Teraz, po 17 latach i ośmiu, najczęściej bardzo dobrych spektaklach, wszyscyśmy się przyzwyczaili do obecności Leszka. Ale wtedy to było coś wielkiego – to był ten pierwszy raz.
Lech Raczak. Pożegnanie
Grotowski, Krukowski, Osiński, Guderian-Czaplińska, Raczak… Styczeń ich zabiera, niemal dzień po dniu, z różnicą lat tylko.