Kołonotatnik 67: Kantor i Szyc czyli instrukcji obsługi Krakowa część druga
Kołonotatnik 67: Kantor i Szyc czyli instrukcji obsługi Krakowa
Najpierw długo trzymano w tajemnicy, kto z polskich aktorów wcieli się w furiata z Krzysztoforów. Taka to była wielka tajemnica, że pół Krakowa się z tej tajemnicy śmiało, bo w próbnych zdjęciach z gwiazdorem uczestniczyło.
K/144: Okruchy
Spektakle Knapik i Kmiecika są tylko etapami wybijania się obojga twórców na niepodległość i samodzielność.
K/143: Rzeź
W moim odczuciu trzyletnie kadencje dyrektorskie to za mało, jeśli zakładamy całkowite przeprofilowanie sceny. Dyrektorzy Bydgoszczy i Kalisza zostali złapani w pułapkę podsumowania i oceny dorobku zbyt wcześnie.
K/142: Głuche telefony
Trzeba to wyraźnie powiedzieć: nie ma żadnych merytorycznych powodów odwołania dyrektora Narodowego Starego Teatru w Krakowie.
K/141: Nic nie ginie
Wiele ma Szpecht rzeczy w nas do zbadania. I do stworzenia cały teatr – nieliniowy, wrażeniowy, podświadomy niemalże. Jej seanse są z tak zwanego czucia i przeczucia, a nie z formy i idei.