Zrzędność i przekora: A imię jego?
Ze szkolnych czasów pamiętam – wspomnienia niebieskiego mundurka, psiakrew! – że na pytanie: „No i co?” należało odpowiedzieć: „No i gucio”. Dialog ten – błyskotliwy tak, jak tylko wiek pokwitania potrafi być błyskotliwy – przychodzi mi na pamięć, ilekroć słyszę lub czytam o Guciu, czyli Gustawie Holoubku.
K/188: Laszuk: laufer, luka, laurka
Była Komuna Otwock. Potem nastała Komuna Warszawa. Teraz podobno już na dniach będzie Kapitalizm Warszawa. Pytajcie Laszuka, czy to tylko żart, czy nowy manifest.
K/187: Nieważne
Sto osiemdziesiąty siódmy odcinek Kołonotatnika zacznie się na sali plenarnej sejmu RP, a skończy nie wiadomo gdzie, czyli najprawdopodobniej w teatrze.
K/186: Dwie sytuacje
Widać dożyliśmy czasów, w których każdy może być ekspertem od teatru. Każdy, byle nie teatrolog.