Powinniśmy być... Impresja na kilka czasowników, reż. Wiktor Moraczewski, Janusz Adam Biedrzycki, Teatr CHOREA w Łodzi

Powinniśmy być

Powinniśmy być… Impresja na kilka czasowników to przedstawienie inne od innych w Chorei. Kameralne, przypominające o rozmiarach sceny i o emocjach, które wywoływały pierwsze, historyczne już, spektakle łódzkiego zespołu.
Dance Mom, choreografia: Wojciech Grudziński, Nowy Teatr w Warszawie i Teatr im. Stefana Żeromskiego w Kielcach

Kra krę mija

Siłą napędową spektaklu Dance Mom Wojciecha Grudzińskiego jest rytm. To on organizuje rytualny porządek sceniczny, w który wpisana zostaje intymna relacja choreografa z własną matką.
The Rape of Lucretia / Gwałt na Lukrecji, reż. Kamila Siwińska, Polska Opera Królewska w Warszawie

Los kobiety

Od momentu wejścia publiczności na widownię Polskiej Opery Królewskiej, reżyserka Gwałtu, Kamila Siwińska, kieruje naszą uwagę ku współczesności.
Maszyna, reż. Jagoda Szelc, Teatr Polski w Bydgoszczy

„W oparciu o przyszłe wydarzenia”

W Maszynie Jagody Szelc mamy do czynienia z bardzo sprawnie i precyzyjnie zbudowanym światem, który bez skrupułów diagnozuje naszą współczesną, aktualną rzeczywistość.
Rzeźnia numer 5, reż. Marcin Liber, Wrocławski Teatr Współczesny

Marcin Liber wypadł z czasu

Marcin Liber ma ostatnio swój minifestiwal we Wrocławiu – po świetnie przyjętej Planecie małp w Teatrze Polskim w Podziemiu, pokazał długo odkładaną premierę Rzeźni numer 5 we Wrocławskim Teatrze Współczesnym.
Riot Days, 41. Przegląd Piosenki Aktorskiej, Wrocław

Bogurodzico, przegoń Putina

Rosyjskie artystki chcą nas wytrącić ze złudnego poczucia zadowolenia. Wolność jest dziś zagrożona nie tylko w Rosji.
IV RP Snów, reż. Dawid Żakowski, Stowarzyszenie Sztuka Nowa

W śnialni

Troje performerów w IV RP Snów to bez wątpienia ludzie, ale jakby z innej, dziwnej ulepieni substancji. Powleczeni obcisłymi kombinezonami jak drugą skórą, zdają się płynni.
Halka, reż. Anna Smolar, Narodowy Stary Teatr im. H. Modrzejewskiej w Krakowie

Co mieszka tam w środku?

W spektaklu Anny Smolar Halka nie ginie ani nie znika. Halka odmawia popełnienia samobójstwa i odchodzi.