Bądźmy bezczelni do końca

Postanowiłem chociaż raz wziąć sprawy w swoje ręce i powiedzieć o czymś, co interesuje nie Jerzego Jarockiego czy Jerzego Grzegorzewskiego, tylko o czymś, co interesuje mnie, Grzegorza Małeckiego. Rozmowa z Grzegorzem Małeckim, aktorem Teatru Narodowego w Warszawie.

Wyciągam demony z szafy

Pewnie da się rozmawiać o teatrze, nie rozmawiając o Polsce, ale nie wiem, czy ja potrafię to robić. Rozmowa z reżyserem Jakubem Skrzywankiem.

Szukałam swojej drogi po omacku

Przy każdym spektaklu była i jest dla mnie bardzo istotna praca nad jakością ruchu. Rozmowa z Magdaleną Jędrą, choreografką i tancerką.

Czekam na ojcobójców

Mam wrażenie, że teatr zatrzymał się w swoim pędzie, tak jakbyśmy doszli do ściany i zabrakło nam pomysłu, w którą stronę ruszyć. Rozmowa z Sebastianem Majewskim, dyrektorem artystycznym Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu.

Perspektywy przyszłości

Widza trzeba zaciekawić, nie atakować. Trzeba go wprowadzić w rozmowę, jakby się samemu na bieżąco ją prowadziło. Rozmowa z Tomaszem Rodowiczem, reżyserem i dyrektorem artystycznym Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Retroperspektywy.

Formatowanie mi nie służy

Rzadko widzę nowe propozycje, świeżość, alternatywę. To jeden z powodów mojego zainteresowania teatrem, który potrafi otworzyć się na performerów. Rozmowa z Artim Grabowskim, performerem i artystą interdyscyplinarnym.

Z wiadrem i pierzem

Chciałabym, żeby w tańcu podobnie jak w muzyce ludzie mieli naprawdę duży wybór i żeby klasyfikacje nie były takie ważne. Rozmowa z Aleksandrą Bożek-Muszyńską, tancerką i choreografką

Chcę zniknąć

Sam jestem aktywny politycznie. Chcę dyskutować na temat przyszłości, prawa, społeczeństwa. Rozmowa z Janem Lauwersem, kuratorem idiomu „Skok w wiarę” podczas Malta Festival Poznań 2018

Sprawa na scenie

Mam nadzieję, że nadchodzi czas teatru na bardzo wysokim poziomie, świetnie granego, reżysersko wysublimowanego, a do tego wszystkiego opartego na opowieści. Rozmowa z Arturem Tyszkiewiczem, dyrektorem artystycznym Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie.

Baśniowa nie tylko z nazwy

Widzom podoba się, że nie ma tu bariery – „scena” znajduje się w samym środku, pomiędzy stolikami. Gdy zaczynamy grać, gramy dosłownie między widzami, animując lalki nie tylko w jednym kierunku, ale niejako dookoła, ponieważ wszędzie są widzowie. Rozmowa z Urszulą Binkowską, założycielką Baśniowej Kawiarenki.

Teatr dla wszystkich

Czy musi być tak, że teatr deklaruje program i odtąd nie przekracza przyjętych założeń? Jesteśmy dla ludzi. Niekoniecznie dla zwolenników takich czy innych poglądów. Rozmowa z Anną Mierzwą, aktorką Teatru Nowego w Poznaniu.