K\267: Plotka, zbłądzenie, strach.

K\267: Plotka, zbłądzenie, strach.
Okoliczności, w jakich wyłaniany jest nowy szef Osterwy, zaczynają przypominać farsowe splątanie.

Wziąć jak najwięcej, a potem robić po swojemu

Wziąć jak najwięcej, a potem robić po swojemu
Z punktu widzenia kuratora ciekawi mnie, jak reżyser pokaże tekst, który mu proponuję. Rozmowa z Danielem Adamczykiem, reżyserem i kuratorem Czytelni Dramatu

Apel Społecznych Rad Kultury do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Apel Społecznych Rad Kultury
Społeczne Rady Kultury działające przy władzach samorządowych różnego szczebla wystosowały wspólny apel do ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego i ministra rozwoju Jadwigi Emilewicz.
Matka, reż. Jan Wawrzyniec Tuźnik, Teatr Klepisko

Co z cebulą?

Co z cebulą?
Największym kłopotem opisywanej tutaj Matki autorstwa i w reżyserii Jana Wawrzyńca Tuźnika jest bowiem przegadanie, a właściwie przekrzyczenie i przeszlochanie.

K/243: Tryptyk o szkole

K/243: Tryptyk o szkole
Kowbojów Anny Smolar i Michała Buszewicza z Teatru Osterwy mogłaby poprzedzać projekcja wrzuconego przed laty do Internetu.
Bajki Wilde – o Jaskółce, Księciu, Olbrzymie i Niesamowitych Rakietach, reż. Daniel Adamczyk, Teatr im. Hansa Christiana Andersena w Lublinie i Centrum Kultury w Lublinie

Baśniowa kategoria wagowa

Świat w przedstawieniu Adamczyka, choć mroczny, nie jest pozbawiony nadziei. Problem w tym, że droga do happy endu wiedzie przez śmierć.
Stryjeńska. Let’s Dance, Zofia!, reż. Joanna Lewicka, Centrum Spotkania Kultur w Lublinie

Psiakref albo tryumf woli

Joanna Lewicka to reżyserka, która konsekwentnie podejmuje tematy feministyczne, obce jest jej jednak ideologiczne zacietrzewienie.
23. Konfrontacje Teatralne, 16-23.10.2018, Lublin

Tak sobie myślę… część II

Publiczność lubelskiego festiwalu głodna jest historii i opowieści, a nie interwencji.
23. Konfrontacje Teatralne, 16-23.10.2018, Lublin

Tak sobie myślę… część I

Na tegorocznych Konfrontacjach intelektualny dyskurs zszedł na drugi plan, ustępując miejsca teatrowi samemu w sobie (co nie znaczy, że pozbawionemu intelektualnych ambicji), teatrowi niekoniecznie najbardziej awangardowemu, ale i nie pośledniemu.

K/203: Mięso armatnie

W marszu takim jak ten idzie się z miłości do wolności i tolerancji, idzie się ze słabszymi przeciwko silniejszym.