Krew na kocim gardle, czyli Marylin Monroe kontra wampiry, reż. Anja Suša,Teatr Polski im. Hieronima Konieczki w Bydgoszczy
„Jutro coś się stanie. Czuję to”
Bydgoska inscenizacja Krwi na kocim gardle prowadzona jest językiem wywiedzionym z poszukiwań i wątpliwości samego Fassbindera.
Złowieni
Czyż nie dobija się koni? można potraktować jako sposób ironicznego wyjścia poza reżyserskie emploi Kościelniaka.
Without music I am nothing , reż. Josué Joseph La Época, Przemysław Wereszczyński, Teatr Gdynia Główna
True story
Without music I am nothing to krótkie, kameralne przedstawienie. W moim odczuciu – nazbyt zwięzłe i urywające się w momencie, którego rozwinięcie chciałoby się zobaczyć.
W mydlanej bańce
Pełnia szczęścia Orzechowskiego jest polską prapremierą holenderskiej sztuki Petera de Baana i Charlesa den Texa, twórców teatralnych związanych mocno z branżą telewizyjną i reklamową.
Za siedmioma blokami
Dziób w dziób to pierwszy spektakl w jubileuszowym dla „Tęczy” roku. W 2016 roku Teatr Lalki w Słupsku świętuje swoje siedemdziesięciolecie.
Gry weselne
Być jak Krzysztof Krawczyk to teatr rozrywkowy, który jednak sporo nam na początku obiecuje. Szkoda, że tylko część z tych obietnic zostaje spełniona.
Lost in translation
Marcin Liber sprawnie i efektownie inscenizuje tekst Cecki, czemu sprzyja wizualno-dźwiękowa warstwa spektaklu, do tworzenia której reżyser zaprosił swoich stałych współpracowników.
Love is in the air
Giovanny Castellanos dobrze wie, że minęły czasy, kiedy Boeing Boeing mógł nas kokietować obrazami egzotycznej, niemożliwej do bezpośredniego doświadczenia rzeczywistości.
Reprodukcja
Bezlitosne diagnozy Iredyńskiego, ale i jego ironiczny stosunek do własnej legendy, zostały przełożone przez Tumidajskiego na język uniwersalny.
Pudelek
W Psiakościu Marioli Ordak-Świątkiewicz, najnowszym przedstawieniu Olsztyńskiego Teatru Lalek, pudel wciela wszystkie tak niesprawiedliwie przypisane mu przez ludzki świat znaczenia.