1968/PRL/Teatr, red. Agata Adamiecka-Sitek, Marcin Kościelniak, Grzegorz Niziołek, Warszawa: Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego, 2016

Polifonie pamięci

Co by się stało, gdyby o Marcu – jego historycznych preludiach i epilogach – pomyśleć w kategoriach jednej opowieści zbierającej wszystkie niespójne i pozornie gryzące się ze sobą wątki w całość?
Tomasz Plata, Pośmiertne życie romantyzmu, Warszawa 2017

Romantyczne szczątki

Jest pewnie najbardziej żywotnym polskim nieboszczykiem. Wyprawiono mu rekordową liczbę pogrzebów, egzorcyzmowano, odstraszano kropidłem oświecenia i zdrowego rozsądku, byle tylko przestał mącić w umysłach i raz na zawsze wyprowadził się z historii.
Rozmowa z Katarzyną Dworak i Pawłem Wolakiem - reżyserami, aktorami Teatru Modrzejewskiej w Legnicy

Sól, pieprz i maliny

Nasze teksty nie są reportażami ani diagnozą socjologiczną. Chcemy pokazać uniwersalne mechanizmy, które determinują ludzki los. Rozmowa z Katarzyną Dworak i Pawłem Wolakiem - reżyserami, aktorami Teatru Modrzejewskiej w Legnicy
Rozmowa z Kamilą Klamut, aktorką, współtwórczynią Teatru ZAR.

Szukam balansu

Długo zastanawialiśmy się, jak nazwać nasz zespół. Decydująca okazała się nasza fascynacja tradycją funeralną, którą odzwierciedla nazwa: Teatr ZAR. Rozmowa z Kamilą Klamut, aktorką, współtwórczynią Teatru ZAR.
Rozmowa z Igorem Kujawskim i Tomaszem Lulkiem, aktorami Teatru Polskiego w Podziemiu

Coś się musi stać

Pan Morawski jest niestety tylko skutkiem kryzysu. Jego przyczyna leży w przedmiotowym traktowaniu kultury przez polityków. Rozmowa z Igorem Kujawskim i Tomaszem Lulkiem, aktorami Teatru Polskiego w Podziemiu.
Rozmowa z aktorką i reżyserką Agatą Kucińską

Wyrazić duszę lalki

Nawet gdybym miała zagrać dinozaura w okresie lęgowym, to też musiałabym sobie wyobrazić, co on czuje. Rozmowa z aktorką i reżyserką Agatą Kucińską.
Dorota Jarząbek-Wasyl, Za kulisami. Narodziny przedstawienia w teatrze polskim XIX wieku, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2016

Aktorska belle époque

Można by tę książkę polecać do poduszki, gdyby nie ryzyko, że lektura przeciągnie się do rana.