W centrum najnowszego spektaklu Wrocławskiego Teatru Tańca oraz u podstaw całej jego konstrukcji znajduje się poezja. Precyzując: poezja Czesława Miłosza.
Jeszcze jedna zima
W centrum najnowszego spektaklu Wrocławskiego Teatru Tańca oraz u podstaw całej jego konstrukcji znajduje się poezja. Precyzując: poezja Czesława Miłosza.
Na „Dzikim Zachodzie”
Neziraj umiejętnie balansuje w swojej twórczości między lokalnym kolorytem i publicystyczną aktualnością a uniwersalnością i trwałością poruszanych zagadnień.
Wojna polsko-polska o Teatr Polski
Na Świebodzki zwabiła mnie ciekawość. Przedstawienie było doskonałą okazją, by zobaczyć na scenie młodszą część zespołu w niemal pełnym składzie.
Czas na życie
Choć Momo to przede wszystkim wspaniała rozrywka, stanowi też solidnie skonstruowaną antyutopię, dostosowaną do wieku młodych widzów.
Wierna wataha, reż. Paweł Wolak, Katarzyna Dworak, Akademia Sztuk Teatralnych im. St. Wyspiańskiego w Krakowie filia we Wrocławiu
Nowe średniowiecze
Wolak i Dworak napisali tekst rzadki na polskich scenach – świetnie skonstruowaną opowieść, pełnokrwiste postaci, głęboki konflikt i wciągające dialogi.
Brzęczące zdania
Sztuki Fossego – przynajmniej te, które znalazły się w wydanym po polsku tomie, a są to utwory z lat dziewięćdziesiątych – trudno uznać za innowacyjne.
O mewach i bliskości
Lonka odrzuca utarte schematy myślenia o tekstach teatralnych, które opierają się na opozycjach takich jak pierwszoplanowe/drugoplanowe, dialog/monolog i tym podobne.
Widzieć, słyszeć i odczuwać
LATE LOVERS OF MOON SNOW oddaje hołd belgijskiemu malarzowi w najlepszy możliwy sposób.
Wiem, w co grasz
Burzyńska stroni od taniego moralizatorstwa. Zamiast tego pokazuje, jak taka „cicha woda” potrafi niejeden „porwać brzeg”.
Innoświeckość
Opolski spektakl w całości należy do duetu Agnieszka Zyskowska-Biskup i Mariola Ordak-Świątkiewicz.