Wizyta starszej Pani
Data premiery: 1971-05-10
Spektakl pochodzi z otwartych zasobów Ninateki.
Przekład – Marceli Ranicki
Reżyseria – Jerzy Gruza
Scenografia – Xymena Zaniewska
Realizacja TV – Wojciech Wilanowski
Barbara Krafftówna nakłada maskę, aby pokazać prawdę skrzywdzonej kobiety. Wizyta starszej pani Friedricha Dürrenmatta przygotowana przez Jerzego Gruzę.
„Świat zrobił ze mnie dziwkę, a teraz ja zrobię ze świata burdel” – mówi tytułowa starsza pani, czyli Klara Zachanassian. Wiele lat temu, upokorzona, z nieślubnym dzieckiem w drodze, musiała uciekać z rodzinnego Güllen. Teraz wraca do tej „najnędzniejszej dziury na trasie Wenecja – Sztokholm”. Jest miliarderką (Friedricha Dürrenmatt utworzył jej nazwisko od nazwisk ówczesnych bogaczy: Zacharoffa, Onassisa i Gulbekiana). Kobieta zasypie miasteczko i jej mieszkańców pieniędzmi. Ale stawia jeden warunek – trzeba zabić Illa. To jej kochanek z młodości, który wyrzekł się dziewczyny i wżenił się w sklepikarski interes. Klara chce więc kupić sprawiedliwość. W Güllen zaczyna się „koniunktura na trupa”.
„Konflikt Wizyty starszej pani jest konfliktem na miarę tragedii antycznej” – konstatowała w 1958 roku Agnieszka Osiecka przy okazji polskiej premiery utworu w łódzkim Teatrze Nowym. – „Musimy jednak pamiętać, że jest to tragedia antyczna na niby. Osoby przekazujące nam sprawę pozbawione są antycznych koturnów, a także dziewiętnastowiecznych ociekających prawdą życiorysów. Posiadają za to wiele cech groteskowych i wesołych, równie niepoważnych, jak niepoważna jest sceneria, w której tragedia się rozgrywa”.
Reżyser telewizyjnego spektaklu o tym nie zapomniał. Spektakl Gruzy, zrealizowany ponad dekadę po tym, gdy przetoczyła się fala zainteresowania twórczością szwajcarskiego autora, pozostaje tragikomedią. Skromne środki realizatorskie, umowna scenografia, wyważona gra aktorów są atutami przedstawienia. Wykonawcy zdają się realizować zamysł samego Dürrenmatta. Pisał on, że Wizytę starszej pani należy grać ze smutkiem, ale nie z gniewem, z humorem i „bez zwierzęcej powagi”.