AKCEPTUJĘ
  • Strona używa plików cookies, korzystanie z niej oznacza, że pliki te zostaną zamieszczone na Twoim urządzeniu. więcej »

Talent show

Polityka w interpretacji freudowskiej, reż. Mirosław Orzechowski, Lekki Teatr Przenośny w Chorzowie
 

Środa wieczór. Na trzecim piętrze, przed salą teatralną Chorzowskiego Centrum Kultury gromadzi się całkiem spora grupka osób, które przyszły tu na premierę najnowszej realizacji Lekkiego Teatru Przenośnego. A ponieważ spektakl został zgłoszony do najnowszej edycji programu Teatr Polska, jestem tam i ja.

Niewiele osób wie o istnieniu Lekkiego Teatru Przenośnego, choć ten działa już od osiemnastu lat. W 1998 roku Mirosław Orzechowski, wówczas nauczyciel na szkolnym etacie, otrzymał zadanie polegające na przygotowaniu kilku scenek na 800-lecie Targowiska (powiat wielicki). Scenki zachwyciły, a amatorska trupa po sześciu latach aktywnej działalności przeniosła się do Chorzowa. W Chorzowie występuje po dziś dzień. A ponieważ słowo „lekki” w nazwie zobowiązuje – proponują swojej publiczności przede wszystkim komedie i tragikomedie. Ich najnowszy spektakl Polityka w interpretacji freudowskiej niby jest lekki, ale znaczące imiona bohaterów i fakt, że tekst Stefana Bułki można czytać dwutorowo, to podstawa do stwierdzenia, że przedstawienie chciałoby być czymś więcej niż tylko zorientowaną na fabułę komedią.

Oto młode małżeństwo – Nadieżda Futurowna (Natalia Wasik) i Ideolo (Jacek Jasiok) wprowadza się do swojego pierwszego wspólnego mieszkania. On uważa, że jego żona powinna przez większość czasu siedzieć w kuchni, a jak już musi z niej wyjść, to tylko po to, żeby zająć się sprzątaniem. Ponad wszystko ceni wszelką pewność i nowy porządek. Ona jest kobietą łaknącą współczucia, głęboko zanurzoną w codzienności. Jako córka Futuro Władimirowicza, którego często cytuje, gdy nie wie co powiedzieć, jest rozdarta między starym a nowym ładem. Konflikt poglądów zaostrzają mieszkające w sąsiedztwie Upiory Przeszłości (Elżbieta Filipowicz i Żaneta Pawlik) i umysł ponadczasowy Intelekto (Szymon Szymański). Chłopak lubujący się wątpieniu wygląda na całkowicie oddanego przyziemnej Nadii. Ale jak się później okazuje, tylko duchem. W toku akcji wychodzi na jaw, że Ideolo dopuścił się zdrady z Apolonią (Katarzyna Łuczyńska), która w przedstawieniu Orzechowskiego uosabia zmianę i rewolucję. Ich romans nie trwa jednak długo, bo jak to w polityce bywa – od gadania do działania droga daleka.

W Polityce w interpretacji freudowskiej postaci są figurami, określonymi zazwyczaj przez jedną, góra dwie cechy charakteru. Nie ma mowy o wielowymiarowości, głębokiej psychologii. Ideolo to trochę zmanierowany typek, wiedzący wszystko najlepiej. Intelekto – typ filozofa myśliciela, tyle że z kabaretu. Apolonia ma być przede wszystkim nęcąca i zmysłowa, a Nadia zwyczajna. Tu fabuła potrzebuje bohaterów, nie odwrotnie. Niestety wpisana w tekst typowość postaci paradoksalnie obnaża warsztatowe braki aktorów amatorów. Widać starania, żeby sposób wypowiadania słów nie przypominał deklamacji wiersza, ale mimo to (a może właśnie dlatego) niektóre kwestie brzmią jak na szkolnej akademii.

Wydaje się, że problem tkwi w nieprzezroczystej reżyserii – działanie aktorów jest wyuczone, nie intuicyjnie zagrane. Schodzą ze sceny, kiedy wiedzą, że mają zejść, deklamują z emfazą, na granicy przesady. Mimo że intuicyjności w grze aktorskiej brak, to odtwórcom ról nie można odmówić świetnego przygotowania – mówią wyraźnie, głośno i potrafią zaciekawić głosem. Co ważne, ze względu na specyfikę sali teatralnej aktorzy nie korzystają z pomocy suflera. Dobra artykulacja głosek to plus, dykcja też jest ważna, ale kiedy przede wszystkim zwraca się uwagę na to, „jak się mówi”, „jak” wysuwa się na pierwszy plan, przesłaniając resztę.

Na sposobie wypowiadania kwestii nie kończą się „szkolne” skojarzenia. Nawiązania do lektur, głównie w dwugłosowej wypowiedzi Upiorów Przeszłości, funkcjonują chyba tylko na zasadzie wzbogacenia intelektualnej warstwy literackiego pierwowzoru. Drzwi do sypialni cara, szklane domy (i jeszcze kilka innych zlepków wyrazowych) odsyłają do konkretnych dzieł, ale tak naprawdę nie wiadomo po co. Nakazują szukać kolejnych znaczeń, których w tym przedstawieniu Lekkiego Teatru Przenośnego nie ma. Po czasie widz zamiast skupiać się na akcji, nadinterpretuje i gubi się w domysłach.

Gdyby nie mnogość ślepych sensów, domysły mogłyby działać na korzyść Polityki w interpretacji freudowskiej. Uniwersalny tekst Stefana Bułki tak naprawdę jest o zmianach, nie tylko w polityce. Chaos przed rewolucją oddaje zagracona przestrzeń sceniczna. Kufry, kartony, stare meble, drabina. Wszystko, co zbędne i tymczasowe, zrzucono na stos, za którym można się ukryć. Dookoła na podłodze walają się zdeptane strony z gazet. To symbol słów bez wartości, rzucanych na wiatr – zamiast z wiatrem pędzić. Naprzeciw widowni ściana z otwartym oknem, na jej tle dwa proste drewniane krzesła. Scenografia Mirosława Orzechowskiego jest funkcjonalna i świetnie współtworzy lekko mroczny nastrój panujący na scenie.

Spektakle teatrów nieprofesjonalnych, często wystawiane w centrach czy domach kultury, są trochę jak dzieciaki w różnego typu talent show. Pojawia się taki rozkoszny, słodki maluch na scenie i nawet Kuba Wojewódzki nie potrafi powiedzieć mu bez ogródek, że nie ma talentu, warunków czy po prostu szans na przejście do kolejnego etapu. Tak samo jest z Lekkim Teatrem Przenośnym. Cudowna, rodzinna atmosfera przed i po przedstawieniu sprawia, że nawet najbardziej surowy krytyk traci rezon. Sympatyczni, do tego pasjonaci, którzy robią, co lubią. To taki teatr robiony trochę dla samego aktu robienia. I dla ludzi rzecz jasna. Na finał to niestety trochę za mało.

6-04-2016

galeria zdjęć Polityka w interpretacji freudowskiej, reż. Mirosław Orzechowski, Lekki Teatr Przenośny w Chorzowie <i>Polityka w interpretacji freudowskiej</i>, reż. Mirosław Orzechowski, Lekki Teatr Przenośny w Chorzowie <i>Polityka w interpretacji freudowskiej</i>, reż. Mirosław Orzechowski, Lekki Teatr Przenośny w Chorzowie <i>Polityka w interpretacji freudowskiej</i>, reż. Mirosław Orzechowski, Lekki Teatr Przenośny w Chorzowie ZOBACZ WIĘCEJ 

Lekki Teatr Przenośny w Chorzowie
Stefan Bułka
Polityka w interpretacji freudowskiej
reżyseria i scenografia: Mirosław Orzechowski
nadzór nad reżyserem i kostiumy: Teresa Adamkiewicz
muzyka: Wojciech Kiwer
obsada: Natalia Wasik, Katarzyna Łuczyńska (gościnnie), Jacek Jasiok, Szymon Szymański, Elżbieta Filipowicz, Żaneta Pawlik
premiera: 23.03.2016

skomentuj

Aby potwierdzić, że nie jesteś robotem, wpisz wynik działania:
trzy plus dziesięć jako liczbę: