O sztuce Wypierpolu
A oto zawartość cierpienia, męki i klęski, nad którymi załopocze zmartwychwstała biało-czerwona.
Naszość albo śmierć
Czujemy wszyscy jakiś rodzaj strachu, lęku przed nieznanym, ale nieuniknionym końcem, o którym od jakiegoś czasu głośno mówią naukowcy, a od niedawna też artyści.
Mowa noblowska
Cóż, skoro ja, Witold Gombrowicz, stoję tu przed Wami, a jutro szwedzki król wręczy mi ten połyskujący złoty krążek, to można ten fakt przyjąć za przynajmniej częściowe potwierdzenie mojej genialności.
Szczęśliwe dni: 9 grudnia
Uderzyło mnie zdanie w wywiadzie z Andrzejem Zielińskim, znanym aktorem Teatru Współczesnego: „Grał Łomnicki, my tylko występujemy”.
Szczęśliwe dni: 2 grudnia
„Uśmiechnij się, bo jutro będzie za późno” – śpiewał przed laty Jonasz Kofta, parafrazując piosenkę Barbary Krafftówny „Uśmiechnij się, jutro będzie lepiej”.
Udawanie Greka
Współcześni dramatopisarze – Rumuni, Turcy, Portugalczycy, bracia ze wspólnoty europejskiej – właściwie nie są znani naszej publiczności.
O narracji
Wyrażenie „jej narracja”, „pańska narracja”, „taka narracja” daleko wykroczyło poza teorię literatury i nieźle się trzyma w salonowej polszczyźnie.
Kochana Gdyńska Nagrodo Dramaturgiczna!
Od lat nie potrafię zrozumieć, dlaczego tak się bronisz przed nadsyłaniem sztuk na konkurs według prostej zasady: „z godłem”.
Dziesięć lat w sieci powiązań. neTTheater – początki i prapoczątki
neTTheater jest zjawiskiem na tyle ciekawym i jednocześnie trudnym do sklasyfikowania, że nieczęsto znajduje się w obszarze opisu krytyków i teatrologów.
O przeciętnym Polaku. Czy istnieje?
Powiadają, że PPP jest po części anachronicznym wcieleniem Porządnego Niemca/Niemki (PNN) z pierwszej połowy XX wieku. Posiada również domieszkę odwiecznego Milczącego Rosjanina/Rosjanki (MRR).
Szczęśliwe dni: 12 marca
Psiakrew, niemal cała licząca się literatura polska odbiera nadzieję i stawia nam jako zbiorowości rozpaczliwą diagnozę.