K/262: 6 czerwca
A właściwie dlaczego już się otwieramy? Trawestując klasyka: co pękło, co się skończyło? Pandemia się skończyła?
Spotkania z ciekawym człowiekiem: Grotowski, czyli olśnienie
Opowiem o trzech spotkaniach z Jerzym Grotowskim, z których ostatnie, trzecie, okazało się najcenniejsze poznawczo.
K/261: Trzy fotografie
Myślę o roli Agnieszki Więdłochy jako o czymś niezwykłym w tym niepełnym, niedokończonym, przysłoniętym pandemią sezonie.
K/260: po-Wolność
Minister Gliński zapowiada, że teatry wrócą nieprędko, bo nie ma sensu działać w okrojonej formule, w obostrzeniach na scenie i widowni.
K/259: Zawód
Skoro artyści są sami i słabi, odcięci od swojej podstawowej broni – możliwości aktywizacji widowni, grania na jej emocjach – da się przeprowadzić za ich plecami kilka operacji kluczowych.
K/258:„Raczkowski. Kominsky. Litt” albo figle izolacyjne
W czasie epidemii ogromną popularność i powszechny szacunek zyskują eksperci wszelkiej maści: wirusolodzy, ekonomiści, socjologowie, etycy, profeci.
K/257: Czekamy, czekamy…
Wszyscy się zastanawiamy, ile to jeszcze potrwa. Czy teatry wrócą do grania w czerwcu? W wakacje? Czyżby dopiero na jesieni?
K/256: Szybki Wóz Tespisa
Wezwanie do solidarności branżowej jest potrzebne i jak najbardziej na miejscu. Zastanawiam się jednak, czy jest w ogóle możliwe do realizacji.
K/287: Kołonotatki o rewolucji (2)
Facebook – jakie to fajne, piękne i potrzebne miejsce. Chodzę po nim z otwartą gębą i w ogóle nie tęsknię za znów zamkniętym polskim teatrem. Bo to tutaj bije dziś puls polskiego życia scenicznego. Seks, zdrada i przemoc.
Filmówka się łamie
Świadoma analiza może ułatwić zrozumienie sytuacji, która skłoniła aktorów i aktorki z różnych szkół teatralnych, wśród nich Annę Paligę, do opowiedzenia o swoich traumach mediom.
K/286: Kołonotatki o rewolucji (1)
Nie pamiętam już, kiedy mówiło się publicznie aż tak źle o polskich reżyserach, dyrektorach scen, aktorach i pedagogach szkół teatralnych. Chyba nigdy.
K/285: List do M. Zazdrość o M.
Polski teatr wynajął Weronikę Murek do pracy przy nowych tekstach i spektaklach, zamiast zrozumieć, co ona sama wniosła do niego.