Zrzędność i przekora: Nowa siła sceniczna
Wiadomo jednak, że tylko krowa nie zmienia poglądów. I kto wie, może nadejdzie wkrótce taki wieczór, że stanę przed wami na scenie i, jak Władysław Grabowski podczas słynnej premiery Wieczoru Trzech Króli, oznajmię: „Teraz ja!”. A potem, mam nadzieję, się obudzę.
Kołonotatnik 64: Nie ze mną te numery
Przez polskie teatry idzie tsunami. Wszędzie konkursy na dyrektorów albo wiszące w powietrzu bezkonkursowe nominacje.
Kołonotatnik 63: Syria i jej „teatry śmierci”
Zanim znikną ruiny Palmyry stały się scenerią przerażającego spektaklu. Celowo rozegranego właśnie tu. W antycznym teatrze.
Kołonotatnik 62: Stara szekspirowska młodość
Trela z premedytacją kontynuuje rolę Berengera z Król umiera czyli Ceremonie Ionesco. Wtedy wraz ze śmiercią bohatera kończył się cały świat i przedstawienie a tu Lear musi zrozumieć, że świat będzie istniał dalej, tyle że już bez niego.
Kołonotatnik 61: Lupa i inne potwory
Sukces artystyczny Wycinki i teraz realizacji w Wilnie pokazuje, że Lupa znów jest w znakomitej dyspozycji intelektualnej, że dobrze zrobił mu powrót do Bernharda.