Kokardenia

Słyszę ciągle i widzę, że słowo traci swoją wartość, nie ma znaczenia, że powiedzieć można wszystko, że nie trzeba za słowo brać odpowiedzialności, że można je do woli, w złej wierze przesuwać, rozszerzać albo pomniejszać, stłamsić albo rozdmuchać.

Strefa Ciszy

Przedstawienie 36,6 z roku 2003 – niezauważone i przemilczane przez krytykę, a do dziś dyskutowane i rekonstruowane przez tych, którzy je widzieli – na mojej intymnej liście największych przeżyć teatralnych mieści się bezpośrednio obok Kantora i Piny Bausch.

Nekrolog

W imieniu przyjaciół, sympatyków i wielbicieli z bólem i żalem donosimy, że w październiku tego roku po długich i ciężkich cierpieniach odszedł od nas w wieku lat sześćdziesięciu

Fajną sztukę dziś widziałem

Kiedy ktoś mi mówi: „Obejrzałem wczoraj w teatrze sztukę”, widzę „oczyma duszy mojej” wypowiadającą te słowa osobę, która trzyma w ręku egzemplarz dramatu i go ogląda.

Spółka z o.o. albo wiele hałasu o… Gniezno

Kandydatki Grudzińska i Nowak otrzymały średnią ocenę od wszystkich członków komisji odpowiednio: 44,22 punktu oraz 44 punkty. Czy warto kruszyć kopie o 0,22 punktu?

K/124: Alfabet rozrzucony, czyli Artyści

K/124: Alfabet rozrzucony, czyli Artyści
Szybciej, niż to sobie obliczyłem, bo jeszcze w październiku, skończył się serial Artyści. I mam takie wrażenie, że skończył się za szybko. Jeszcze byśmy sobie w tym dziadowskim teatrze pobyli, pośmiali się, ponarzekali na niego.