35. Festiwal Szkół Teatralnych w Łodzi

Dyplomy i laury

Jury w składzie Anna Augustynowicz, Kinga Preis, Wioletta Laszczka i Adam Orzechowski oceniało dwanaście konkursowych dyplomów.
Strefa , reż. Przemysław Wojcieszek, Teatr Muzyczny Capitol we Wrocławiu

A to Polska właśnie

Wojcieszek słynie z prowokacji. Opowieść o niewolniczej pracy w Toyocie przemienił w moralitet o współczesnej Polsce.
Madagaskar – musicalowa przygoda, reż. Jerzy Jan Połoński, Teatr Muzyczny w Poznaniu

Śmiało wyginają

Wszyscy wyginają śmiało ciała a sama Oksana Hamerska jako Król Julian ma w sobie tyle energii, że mogłaby rozświetlić cały Poznań. I niech to trwa jak najdłużej.
Studium o Hamletach, reż. Waldemar Raźniak i Tomasz Rodowicz, Teatr CHOREA w Łodzi / Akademia Teatralna im. A. Zelwerowicza w Warszawie

Hamleci miedzą

Raźniak z Rodowiczem robią opowieść o nowych wcieleniach gestów, hamletyzmie jako stanie świadomości i hamletyzmie jako spoiwie wspólnoty.
Anna Karenina, choreografia Tomasz Kajdański, Teatr Wielki im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu

Namiętności po klasycznemu

Dyrekcja Teatru Wielkiego wie, co robi, kształtując repertuar swej sceny w sposób wyważony, nie zaniedbując publiczności o bardziej tradycyjnych gustach.
42. Opolskie Konfrontacje Teatralne „Klasyka Żywa"

Siedmioro klasycznych

Siedmioro z Komisji Artystycznej na czele z Dariuszem Kosińskim, uzbrojonych po zęby w najlepsze chęci, jeździło po całej Polsce „odstrzeliwując” kandydatów do nagród.
Dogville, reż. Rafał Matusz, Teatr im. Aleksandra Sewruka w Elblągu

To miasto

Dla Rafała Matusza Dogville to pytanie o kondycję moralną współczesnej cywilizacji.
KONTRAPUNKT Przegląd Teatrów Małych Form

Małe formy ważne sprawy

Kontrapunkt nadal daje mieszkańcom Szczecina możliwość zobaczenia ciekawych, wyróżnionych przez fachową radę programową przedstawień.

(Nie)przekładalności

(Nie)przekładalności
Translacje to spektakl o relacjach oraz ich rozmaitych trajektoriach. Performerki i performerzy czasem zdają się ze sobą konkurować, kiedy indziej współtworzą wielocielesny i współoddychający organizm. Metronomy ujednolicają tempo, ale nie ekspresję. Ich obecność na poziomie symbolicznym jest, jak sądzę, wezwaniem do uważności – przede wszystkim na innych oraz na to, co wydarza się wokół nas.

Bez celu

Bez celu
Ale po co miałbym bronić Smoleńska w Teatrze Nowym? Nie wiem. Podobnie jak osoby odpowiedzialne za powstanie tego spektaklu nie wiedzą, po co on powstał.