Bałagan i harmider?
Spektaklokoncert, psychoanalityczna wizyta u logopedy, kolaż teatralno-muzyczny, performans, dadaistyczny happening – wszystko być może, kiedy siedzimy na krzesłach Teatru Polskiego w Podziemiu we wrocławskiej Piekarni.
Księga Nudy
Księgi Jakubowe Olgi Tokarczuk w reżyserii Michała Zadary w Teatrze Narodowym to spektakl przegadany i nudny, choć chwilami pięknie malowany i na zgrabnym pomyśle oparty.
Chwila
W 2023 roku Sopocki Teatr Tańca będzie obchodził ćwierćwiecze istnienia. Będzie to zarazem ostatni rok artystycznej pracy powołanej przez Joannę Czajkowską i Jacka Krawczyka sceny. A na pewno w kształcie takim, jaki znamy.
Por, soczewica i stara szklarnia
To nie pierwsze przedstawienie Macieja Podstawnego i Doroty Kowalkowskiej dla dzieci i młodzieży. Wałbrzyski tandem wspomagany scenariuszowo przez Jana Czaplińskiego znakomicie się w warszawskim krajobrazie teatralnym odnalazł.
Hymn dla pokoju, nie dla bohaterów
Byłoby wspaniale, gdyby przedstawienie Warsickiej mogło dojrzewać w kontakcie z publicznością, a obecni na scenie artyści pozostali czujni wobec sensów jakie wytwarza tekst Słowackiego.
Zamek Nadziei
Mam nadzieję, że „Impart Dzieciom” stanie się przestrzenią dla licznych inicjatyw offowych.
Szarzy ludzie, krwawy los
Aktorzy Modrzejewskiej znakomicie wygrywają balans między dystansem wobec swoich postaci a zaangażowaniem, tak jakby wchodzili w swoich bohaterów połowicznie, jedną nogą, jednocześnie bacznie im się przyglądając.
Dekalog bez metafizyki
Dekalog pozbawiony metafizyki zamienia się w serię obyczajowych, publicystycznych historyjek.
Antynomia
Zdawać by się mogło, że spektakl Smolar jest przykładem teatru klarownego, oszczędnego i przejrzystego.
Kino Van Pir
Marek Zakostelecký z charakterystyczną dla niego poetyką, która stanowi mieszankę starego kina, rewii i variété umożliwia widzom podróże w czasie i w przestrzeni.
Kontakt coraz mocniejszy
W piątek 7. czerwca zakończyła się 28. edycja toruńskiego festiwalu i jedno jest pewne – Renata Derejczyk konsekwentnie realizuje swój pomysł na Kontakt.
Bulwarówka w Jaraczu
Piszę, jak wszystko się skończy, nie dlatego, by pozbawić Jaracza widzów lub zepsuć komuś zabawę, ale po to, by dobrze spozycjonować spektakl w reżyserii Jacka Bończyka.