Gapiszon i Zuzia, reż. Anita Piotrowska, Teatr Animacji w Poznaniu

Animujmy wszyscy wraz!

Tym razem ta perfekcyjna zabawa rozigrała się w poznańskim Teatrze Animacji za sprawą Gapiszona – bohatera popularnych komiksów mistrza gatunku, Bohdana Butenki.
Opowieść wigilijna, reż. Jakub Krofta, Maria Wojtyszko, Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie

Duch opowieści

Uważam Opowieść wigilijną Krofty i Wojtyszko za spektakl warty uwagi, uroczy i doceniający inteligencję widza. Wysłuchanie w przedświątecznych tygodniach historii, która opowiada nie o tym, co w Bożym Narodzeniu powtarzalne i konwencjonalne, ale o tym, co może nas zmieniać.
Castor et Pollux, reż. Deda Cristina Colonna, Warszawska Opera Kameralna

Mała opera w potędze Kosmosu

Operę francuską charakteryzuje mnogość scen baletowych i dla nich Rameau w Kastorze i Polluksie skomponował muzykę frapującą w słuchaniu, delikatną rytmicznie i pomysłową w kolorystyce.
Przemiany, reż. Michał Borczuch, Teatr Studio im. Stanisława Ignacego Witkiewicza

To skomplikowane

Trochę zazdrościłem młodym twórcom, zaproszonym przez Michała Borczucha do udziału w Przemianach, tych wszystkich przygód, które musieli przeżyć na drodze do spektaklu wychodzącego od dzieła Owidiusza, a zmierzającego ku portretowi ich pokolenia.
Resztki, reż. Ewelina Marciniak, Teatr Wybrzeże w Gdańsku

Wyjechali

Teatralny krajobraz w Resztkach Eweliny Marciniak w swojej najbardziej namacalnej warstwie zachwyca minimalistycznym i monochromatycznym pięknem.
Café Müller, Dominik Więcek

Nie przewierca i nie zachwyca

Utalentowany tancerz-performer po prostu nie dał rady, nie udźwignął bardzo ambitnego zamierzenia, które sam przed sobą nakreślił. Szkoda.
Życie jest snem, reż. Paweł Świątek, Teatr IMKA w Warszawie

Sen o władzy

Jeśli Życie jest snem Pedra Calderóna de la Barca potraktować jako głęboki, filozoficzny traktat, to spektakl Pawła Świątka w Teatrze IMKA jest jego zamierzoną trawestacją.
Nosexnosolo, reż. Agnieszka Jakimiak, Wrocławski Teatr Współczesny i Komuna//Warszawa

Cały ten zgiełk

Nosexnosolo Jakimiak powinno być grane do końca świata. Tego świata, w którym komuś przechodzi jeszcze przez myśl, że wysoka pozycja w zawodowej hierarchii może dawać prawo do upokarzania innych.

Nur für Deutsche?

Przez dwie godziny mieszkańcy Berlina z klasy średniej śmiali się z samych siebie, oglądając spektakl, w którym Maja Zade i Thomas Ostermeier ukazywali pustkę ich drobnomieszczańskiego żywota.

(Nie) do opowiedzenia

Zmęczone Darii Sobik ubrane przez Joannę Drozdę w kostium kabaretu są rodzajem eksperymentu. Twórczynie mówią „sprawdzam”: na ile da się opowiedzieć szerszej niż środowiskowa widowni o wyczerpaniu czymś, co w oczach ogółu wciąż nie wydaje się pracą, ale rodzajem hobby, przygrywką do prawdziwego życia.