Inne historie: Ameryka, część druga
Berkeley. Weszłam do uniwersyteckiej stołówki. Ogromna sala, jasna, pełno w niej stołów i ludzi. Młodzi w dżinsach, młodzi z długimi włosami, paru łysych, chyba krisznowców, kilku na bosaka, ale większość to normalni, grzeczni studenci.…