“Klikając „Akceptuj”, wyrażasz zgodę na przechowywanie plików cookie na Twoim urządzeniu w celu usprawnienia nawigacji na stronie, analizy jej użytkowania. Zapoznaj się z naszą Polityką Prywatności, aby uzyskać więcej informacji.”
Prastare opowieści pozostają zadziwiająco spójne w swej estetyce i poetyce, którą współtworzy muzyka Piotra Nazaruka oraz obrazy rzucane na scenografię dzięki epidiaskopowi.
W trwającym ciut ponad godzinę spektaklu odpowiedzialnej za adaptację Malinie Prześludze udało się zakręcić iście szekspirowską intrygę, tu i ówdzie puszczając oczko do dorosłej publiczności.
W Opolskim Teatrze Lalki i Aktora Pecko wybrał takie fragmenty Dzienników..., które pozwalają mu opowiedzieć o zwykłej nastolatce w strasznych czasach.
Zarówno Straszna piątka, jak i Mała mysz i słoń do pary szczególnie uwypuklają rolę bratnich dusz w procesie oswajania się z własną innością i unikatowością.