Dobrze
Jest taka książka Bohumila Hrabala Auteczko. Tytuł zwodniczy, bo nie pisze Hrabal o samochodach, tylko o kotach i kocicach (tak, Auteczko to imię kotki). Podobnie jest ze spektaklem Tomasza Mana w Teatrze Nowym: z zapowiadanego hrabalowskiego humoru najbardziej hrabalowski wydaje się – w tym wypadku zresztą raczej niezamierzenie – chwyt ze zwodniczym tytułem. Bo głównemu bohaterowie raczej nie jest dobrze.
Wolta dość ryzykowna utrzymywać, że inscenizacja dramatu przygotowana przez jego autora jest nie tylko o czymś innym niż tytuł, ale nawet i cała sztuka. A jednak oglądając spektakl, zastanawiałem się, co stało się z tą pogodną komedią, którą znałem z lektury. Nie to, że nie rozpoznawałem sztuki… Po prostu czegoś mi brakowało, gdy patrzyłem na tę toczącą się na scenie dziwną rywalizację dwóch pomysłów na interpretację sztuki Mana. Z jednej strony jest Jerzy Krasuń (w roli Starszego Mężczyzny), z drugiej Katarzyna Żuk (Córka), Artur Gotz (Wnuczek), Tomasz Kubiatowicz (Sąsiad). Jerzy Krasuń chce grać w sztuce o tragedii starości i samotności z metafizyczną tajemnicą w finale. Pozostali grają Hrabala.
Bo fabuła (dla czworga bohaterów) ma naprawdę wiele z Hrabala: pogodny mężczyzna, pogodzony (na ile to oczywiście możliwe) z upływem czasu ma swój ogród, codzienną krzątaninę, piękne wspomnienia. To wpadnie córka, to wnuk, to pogawędzi z sąsiadem. A potem okaże się, że jest poważnie, pewno śmiertelnie chory, więc ruszy – póki jeszcze może – w podróż życia, do Ameryki. Będzie musiał sprzedać zabytkowego mercedesa, z którym wiązało się tyle wspomnień, ale… Ale dobrze, że te wspomnienia były i są, dobrze, że jest mercedes, którego można sprzedać, dobrze, że jest rodzina, dobrze, że jest sąsiad, bo życie czasem nie jest cudne – jak śpiewali Starsi Panowie – ale przecież jest… dobrze. Tymczasem to, co widzimy na scenie Nowego, to specyficzny koncert rozczarowań coraz bardziej wyalienowanego z życia Starszego Mężczyzny, bardziej infantylnego niż umiejącego spojrzeć na siebie z dystansem.
Jeśli jednak piszę o tym spektaklu z pewnym rozczarowaniem to nie dlatego, że chcę stać na straży ortodoksyjnej interpretacji utworu Tomasza Mana (to byłby absurd, zwłaszcza, że – powtarzam – to sam Man reżyserował spektakl). Odnoszę po prostu wrażenie, że Dobrze stwarza możliwość lektury na serio, ale pozostając na scenie komedią, a nie przemieniając się w głuchy lament. Chodzi o to, że nie zawsze trzeba dać widzowi wszystko na tacy. „Tak jakoś osiągnąłem wiek, w którym już nie umiałem i nie mogłem zakochać się w pięknej kobiecie, ponieważ byłem już łysy, a twarz miałem zoraną zmarszczkami, ale koteczki kochały mnie tak, jak kochały się we mnie dziewczęta, kiedy byłem młody” – pisze Hrabal w Auteczku. I pisze z humorem, choć przecież nie liczy na pusty śmiech. Szkoda, że takiej wiary w inteligencję widza zabrakło w spektaklu.
Warto Dobrze obejrzeć dla Tomasza Kubiatowicza. Gra takiego niedocenionego przyjaciela – kogoś, kogo zna się latami, komu się ufa i kogo się ceni, ale komu latami nie proponuje się przejścia na „ty”… Jest między nim a Starszym Panem ciekawy rodzaj przyjaźni „przez zasiedzenie”: opartej nie tyle na wspólnym oglądzie świata, ile właśnie na ciągłym odkrywaniu drugiego człowieka. Kubiatowicz gra umownością – nieporadne kroki, przerysowane miny, przesadna intonacja. Ale – to pewno natura teatru – właśnie dzięki tej umowności, której nie da się traktować na serio, ani odczytywać na poziomie realności – staje się frapującym bohaterem. Jest takim bratem łatą, co pewno więcej widzi, niż mówi, a lepiej mówi, niż mógłby myśleć. I umie pożartować, i pamięta, by zapytać o sprawy ważne. A jakby przyszło mu kwitować wszystko słowem „dobrze”, to pewno mówiłby to z taką naiwnością, która kazałaby nam poszukać w tym słowie czegoś więcej niż prostej afirmacji czy oczywistego paradoksu.
15-09-2014
Teatr Nowy im. Kazimierza Dejmka w Łodzi
Tomasz Man
Dobrze
reżyseria: Tomasz Man
scenografia i kostiumy: Aneta Piekarska-Man
obsada: Artur Gotz, Jerzy Krasuń, Tomasz Kubiatowicz, Katarzyna Żuk
premiera: 14.06.2014
Oglądasz zdjęcie 4 z 5
Powiązane Teatry
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Suspendisse varius enim in eros elementum tristique. Duis cursus, mi quis viverra ornare, eros dolor interdum nulla, ut commodo diam libero vitae erat. Aenean faucibus nibh et justo cursus id rutrum lorem imperdiet. Nunc ut sem vitae risus tristique posuere.