Opowiadania bez mgiełki (4)

Co to szkodzi? Przecież wiadomo, że im bardziej niejasno piszesz, tym mocniej jesteś podziwiany. To się akurat od czasu faraonów nie zmieniło.

K/215: Stuletnia wojna trzydziestoletnia

Wydaje mi się, że Rysova szuka z pomocą swoich aktorów pojemnej formy, służącej do mówienia o końcu różnych rzeczy – miłości, życia, sztuki nawet.

Opowiadania bez mgiełki (3). O metaforze.

Kant mówi, że udaną metaforą jest na przykład porównanie państwa despotycznego do maszyny, takiej choćby, jak ręczny młynek do kawy.

O byciu kimś innym

Jak bym się czuł, gdybym dzisiaj w Polsce był młodym dzikiem, takim jeszcze warchlakiem, przy mamie.

PS do K/214

Wolałbym, żeby tych czterech strasznych dni nie było – żeby dyrekcja Maski od razu w piątek powiedziała na konferencji to, co powiedziała w poniedziałek.

Grand Prix

Jury w składzie: cała kulturalna Europa po długotrwałych naradach (trwających prawie pięćset lat) postanowiło Grand Prix Renesansu przyznać...

K/214: Cenzura

Monika Szela i Jacek Popławski nie zdali egzaminu z dyrektorskiej niezależności, co dyskwalifikuje ich na przyszłość jako kierowników jakichkolwiek placówek artystycznych.

K/213: Trzy wysokie kobiety

Może, pyta Mundruczó, jeśli chcemy rozmawiać o prawach kobiet z jak największą widownią, trzeba mówić do niej językiem komunikatywnym.