Thamos, Don Giovanni, reż. Ryszard Peryt, Polska Opera Królewska

Magia teatru Wolfganga Amadeusza i Ryszarda Józefa

Ryszard Peryt pierwszy sezon swego teatru zwieńczył Festiwalem Polskiej Opery Królewskiej.
Hańba, reż. Marcin Wierzchowski, Teatr Ludowy w Krakowie

Sentymentalizm vs. dramat

Może Hańba potrzebowała bardziej zdecydowanych operacji na tekście? Adaptacja wydaje się aż nazbyt wierna powieści Coetzeego
Karmelek, reż. Bartosz Kurowski, Scena Wspólna (koprodukcja Centrum Sztuki Dziecka i teatru Animacji w Poznaniu)

Landrynka z wkładką

Karmelek jest spektaklem bardzo nierównym – ze znakomitym aktorstwem Ryla-Krystianowskiego, a równocześnie ze zbyt dużą ilością pomysłów zaburzających tempo i rytm przedstawienia.
Kamień i popioły, reż. Michał Grzybowski, Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu

Zwyczajne love story

Zwyczajne love story
Kaliska inscenizacja w reżyserii Michała Grzybowskiego pokazała, iż dramat Danisa jest bardzo dobrym materiałem dla teatru.
You are safe, choreografia: Agata Siniarska, Ania Nowak, Katarzyna Wolińska, Międzynarodowe Centrum Kultury Nowy Teatr w Warszawie

Piękny aktywizm

Zaledwie pięćdziesięciominutowe You are safe jest jak haust świeżego powietrza. Jego twórczynie wzięły bowiem na warsztat jak najbardziej współczesny i „palący” temat, ale opowiedziały go w sposób poetycki.
Baba-Dziwo, reż. Maria Kwiecień, Teatr Nowy w Poznaniu

Teraz dopiero będzie jazda!

Baba-Dziwo została wystawiona w poznańskim Teatrze Nowym, będąc kolejną propozycją w bardzo, jak na razie, udanym cyklu premier pod tytułem „Sezon na Polskę”.
Wyjeżdżamy, reż. Krzysztof Warlikowski, Nowy Teatr w Warszawie

Wieczni melancholicy

Po trzynastu latach od premiery Kruma Krzysztof Warlikowski powrócił do twórczości Hanocha Levina i depresyjno-groteskowego świata jego komedii rodzinnych.
Kuuki, reż. Alicja Morawska-Rubczak, Art Fraction Foundation | JIENKYO; Dżungla, reż. Alicja Morawska-Rubczak, Wrocławski Teatr Lalek

Teatr bez butów

Nowy teatr dla dzieci jest o tyle „nie tylko dla dzieci”, że nawet spektakle dla dwulatków nie pozostawiają dorosłych obojętnymi.

Ani mi się śni

Ani mi się śni
Alicja uwodzi formą, czaruje piosenkami, ale tym, którzy oczekują morału i jasnego przesłania, pokazuje figę z makiem. Daje do rozgryzienia zagadkę bez instrukcji obsługi, zmusza do wysiłku interpretacji bez taryfy ulgowej.

Zmysł udziału

Zmysł udziału
Noc Walpurgi nie jest przedstawieniem przyjemnym – i to nie ze względu na tematykę. Tę mamy w polskim teatrze na tyle oswojoną, że coraz trudniej uruchomić tkwiący w niej ładunek emocjonalny.