Lord Jim, reż. Maciej Podstawny, Teatr Dramatyczny w Wałbrzychu, Teatr Współczesny w Szczecinie

A płyńcież!

W moim odczuciu Lord Jim, będąc koprodukcją z Teatrem Współczesnym w Szczecinie, jest spektaklem na wskroś wałbrzyskim.
Dzielny kapitan Ahab, reż. Grzegorz Kujawiński, Teatr Gdynia Główna

Garażowi łowcy przygód

Dzielny kapitan Ahab, przedstawienie w reżyserii debiutującego w tej roli Grzegorza Kujawińskiego, odnosi się poniekąd do reminiscencyjnych fascynacji, które w przestrzeni kina i telewizji wybuchły z impetem na przestrzeni ostatnich dwóch lat.
Czystka, reż. Paweł Palcat, Teatr Muzyczny Capitol we Wrocławiu, Scena Restauracja

Najpiękniejsze miasto świata

Czystka to energetyczny teatr polityczny, pełen traumatycznych memów i gryzącej ironii.
Księżniczka czardasza, reż. Pia Partum, Opera Śląska w Bytomiu

Dramat i melancholia

Spektakl w reżyserii Pii Partum zaskakuje nieoczywistą formą, minimalistyczną scenografią i dobrą muzyką.
Elementarz, reż. Piotr Cieplak, Teatr Narodowy w Warszawie

Las znaczeń

Podróż po krainie liter jest dla Ali, bohaterki Elementarza w Teatrze Narodowym, nauką innego myślenia. Gdy wszyscy tylko się okopujemy na obranych pozycjach, gdy z góry wiemy, co inni myślą i co z czym powinno się kojarzyć, Piotr Cieplak puszcza Alę i nas przed szereg: bo warto.
Pidżamowcy, reż. Marcin Liber, Wrocławski Teatr Współczesny

Bajki Wielkiego Anestezjologa

Pidżamowcy to rollercoaster bólu i ekstazy. Jazda bez trzymanki, z którą zespół Współczesnego znakomicie sobie poradził aktorsko.
Psalm, reż. Jerzy Lach, Teatr Opera Modern

Psalm (Nie)zwyczajny o uchodźcach

Psalm jest operą współczesną, ale bez tej ambicjonalnej otoczki, która sprawia, że nikt niczego nie rozumie, a w uszy kłują dysonanse.
Kibice, reż. Michał Buszewicz, Teatr Żydowski im. Estery Rachel i Idy Kamińskich

Dośrodkowanie

Kibice są próbą zbudowania przestrzeni tolerancji – na tym boisku bez bramek każdy może mówić, co myśli.

Dragi do schrupania

Dragi do schrupania
Priscillę. Królową pustyni w reżyserii Cezarego Tomaszewskiego chciałoby się jeść łyżkami. Musical bawi, wzrusza, jest jak pastylka szczęścia, wprawiająca w znakomity nastrój. W świecie pastelowej tęczy drzemie jednak wywrotowy potencjał.

Z niektórych bajek warto wyrosnąć

Z niektórych bajek warto wyrosnąć
W spektaklu prezentowanym na scenie krakowskiego Teatru Ludowego performerzy nie tylko tworzą interesujące i wyraziste postaci, ale też z wyczuciem rytmu i wrażliwością wobec reakcji publiczności napędzają teatralną maszynerię.

Czy chcemy być wolni?

Czy chcemy być wolni?
Przełamując fale Any Nowickiej wybrzmiewa inaczej niż film von Triera. Owszem, nadal istotne okazuje się pytanie o granice poświęcenia „w imię miłości”, ale mnie zainteresowała inna kwestia, najważniejsza w krakowskim przedstawieniu