Pomiłość. Przeraźliwie kiczowate i banalne historie, reż. Agata Kucińska, Akademia Sztuk Teatralnych we Wrocławiu

A miłości bym nie miał
A miłości bym nie miał
Na scenie wrocławskiej AST Agata Kucińska reżyseruje lalkarski dyplom. Pomiłość. Przeraźliwie kiczowate i banalne historie z tekstem Artura Pałygi to opowieść o tych, co w porę nie spojrzeli w górę i obudzili się w świecie, w którym romanse trafiły na indeks, a miłość zamieniła się w zakazany narkotyk.
Przydługie, ale momentami fajne. Z życia wzięte
Przydługie, ale momentami fajne. Z życia wzięte
Jeśli spodziewamy się, że na deskach Teatru Polskiego w Poznaniu (Scena w Malarni) odegrana przed nami zostanie porządna inscenizacja Kordiana i chama Leona Kruczkowskiego, to po mniej więcej kwadransie przekonujemy się, że jesteśmy w błędzie.
Skakanka
Skakanka
Przesłanie oryginału, któremu Klucznik daje w pełni wybrzmieć, jest piękne, aktualne i ze wszech miar godne uwagi widza.
Happy oblivion
Happy oblivion
Zanosiło się na odważny, międzynarodowy manifest artystyczny… a wyszła marna kopia Jelinek i smętna parodia pamiętnej Śmierci i dziewczyny.
O czym szumią…
O czym szumią…
W Czterech porach roku Tomasz Maśląkowski stworzył czasoprzestrzeń przyjazną, zapraszającą i intrygującą.
Bezsens bólu, bezsens istnienia, bezsens...
Bezsens bólu, bezsens istnienia, bezsens...
Po wyjściu z sali Sceny w Malarni byłem całkowicie opanowany dojmującą chęcią zmiany płci.