Próba Obecności – NA WIDOKU, reżyseria i choreografia: Paweł Grala, Scena Tańca AOIA oraz klubokawiarnia KIPISZ

Obecność bez improwizacji
Obecność bez improwizacji
Premierowego, plenerowego pokazu Próby Obecności – NA WIDOKU, w choreografii Pawła Grali, z udziałem Emilii Biskupik i Michała Ratajskiego, na szczęście nie sposób zapomnieć. Co sprawia, że pamięć po tamtym wydarzeniu jest tak żywa?
Uciec od rozpaczy. Życie romantyczne zamknięte w monodramie, reż. Dorota Bator i Anna Wieczorek, Teatr Lalki i Aktora im. Alojzego Smołki w Opolu

Romantyczne ucieczki
Romantyczne ucieczki
W Teatrze Lalki i Aktora w Opolu powstało przedstawienie oryginalne oraz niewątpliwie bardzo osobiste. Dzieło, które śmiało poleciłbym wszystkim tym, którzy chcieliby dowiedzieć się lub przypomnieć sobie, o co właściwie tym romantykom chodziło.
Powinniśmy być... Impresja na kilka czasowników, reż. Wiktor Moraczewski, Janusz Adam Biedrzycki, Teatr CHOREA w Łodzi

Powinniśmy być
Powinniśmy być
Powinniśmy być… Impresja na kilka czasowników to przedstawienie inne od innych w Chorei. Kameralne, przypominające o rozmiarach sceny i o emocjach, które wywoływały pierwsze, historyczne już, spektakle łódzkiego zespołu.
Dance Mom, choreografia: Wojciech Grudziński, Nowy Teatr w Warszawie i Teatr im. Stefana Żeromskiego w Kielcach

Kra krę mija
Kra krę mija
Siłą napędową spektaklu Dance Mom Wojciecha Grudzińskiego jest rytm. To on organizuje rytualny porządek sceniczny, w który wpisana zostaje intymna relacja choreografa z własną matką.
Prawa Murphy’ego
Przedstawienie w Teatrze im. Wilama Horzycy nie odstępuje oryginału Głowackiego ani na krok, wiernie przenosi słowo, skrupulatnie czyta didaskalia.
Atrofia Mocka
Konrad Imiela spróbował ukazać przedwojenny Breslau jako źródło patologicznych obsesji. Dlatego Mock na scenie Capitolu wygląda inaczej niż na stronach powieści.
W obronie małych
Małe Prapremiery są festiwalem dla widza. Nie dla krytyków czy jakieś hermetycznej grupki koneserów.
„Czy widziałeś diabła?”
Elbląska adaptacja Czarownic z Salem, mimo że estetycznie umocowana niemal wyłącznie w krajobrazie siedemnastowiecznej Ameryki, brzmi nadzwyczaj współcześnie.