Mykwa, reż. Karolina Kirsz, Teatr Żydowski im. Estery Rachel i Idy Kamińskich w Warszawie

Ciała kontrolowane

Przedstawienie w reżyserii Karoliny Kirsz nie wytrzymuje konfrontacji z manifestacjami. To wcale nie takie oczywiste, bo polski teatr krytyczny biegle posługuje się językiem, który dziś widzimy na transparentach i słyszymy na ulicach.
Ślub, reż. Radosław Rychcik, Teatr Zagłębia w Sosnowcu

Powroty, powroty…

Radosław Rychcik w swej inscenizacji Ślubu Witolda Gombrowicza odchodzi od uniwersalizmu na rzecz bardzo konkretnej analizy stosunków rodzinnych.
E-migrant, reż.Martyna Majewska, Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy

Robinson na jeziorze w Kunicach

Artyści legnickiego Teatru Modrzejewskiej radzą sobie z pandemią wyjątkowo kreatywnie.
Muszelka i pastor, reż. Germaine Dulac

Scena/ekran: Surrealista Artaud

Padały kolejne wyzwiska i oskarżenia. A przecież premierowy pokaz Muszelki i pastora Germaine Dulac nie zdążył się jeszcze nawet zacząć.
Wracać wciąż do domu, reż. Magda Szpecht, TR Warszawa

Pies, który widzi ducha, merda ogonem

Wracać wciąż do domu w reżyserii Magdy Szpecht to adaptacja najdłuższej spośród historii zebranych w polifonicznej powieści Ursuli Le Guin pod tym samym tytułem.
Wehikuł czasu, reż. Tomasz Man, Opera Bałtycka w Gdańsku

Powrót do przyszłości

Największą wartością Wehikułu czasu jest z pewnością muzyka, ale wpisane w spektakl tematy, pytania czy wątpliwości również mają swoją moc.
Wyspa, reż. Piotr Cieplak, Wrocławski Teatr Pantomimy im. Henryka Tomaszewskiego

Sprała się nam Polska

Jeśli jest wśród nich Prospero, to nie różni się od pozostałych rozbitków. Jego magię zastąpił tu dziwny rytuał polegający na kopaniu leżącego. Tak Piotr Cieplak z wrocławskimi mimami interpretuje Burzę.
Planeta Beckett, Teatr Polski w Poznaniu

Otchłań

Znów dowiedziałem się czegoś interesującego – o tekstach Becketta i ich widzeniu przez młodych artystów, o równościowym funkcjonowaniu w instytucji kultury, a także o sobie.

Jednym zdaniem

Niemal trzygodzinne przedstawienie zakopiańskiego Teatru im. Stanisława Ignacego Witkiewicza to wielka praca Emilii Nagórki, która nie tylko wyreżyserowała spektakl i zagrała w nim, ale także dokonała adaptacji znakomitej powieści Wiesława Myśliwskiego.