10. Międzynarodowy Festiwalu Szkół Teatralnych ITSelF, 3-8 października, Warszawa

Głos szkół

Głos szkół
Oglądając spektakle nurtu konkursowego dziesiątej edycji imprezy, myślałem o relacji między nauką w szkołach teatralnych a praktyką instytucjonalnych scen.
Dido and Aeneas, reż. Natalia Kozłowska, Polska Opera Królewska

Remember me!

Remember me!
W operze prawda przejawia się w śpiewie, lecz wtedy, gdy jest też piękny. W przedstawieniu Dydony i Eneasza to się udało.
Księżniczka Turandot, reż. Ondrej Spišák, Teatr Dramatyczny m.st. Warszawy

Dumna singielka

Dumna singielka
Od pierwszych chwil widać też, że Spišák proponuje widzom grę z iluzją teatralną i to prowadzoną na kilku piętrach.
Greta i ostatni wieloryb,reż. Maciej Podstawny, Teatr Dramatyczny im. J. Szaniawskiego w Wałbrzychu

Sny wieloryba o ostatnim człowieku

Sny wieloryba o ostatnim człowieku
Bo Greta i ostatni wieloryb to spektakl-podróż. Zarówno w swej formie, jak i treści
Mistrz i Małgorzata, reż.Janusz Opryński,Teatr im. Jana Kochanowskiego w Opolu

Szatan frasobliwy

Szatan frasobliwy
Janusz Opryński czyta wielką literaturę i – kolejny raz – karmi nią swój teatr.
Uczty szyderców – Uczta pierwsza – „Dopiero budujemy”, reż. Przemek Mazurek, Malina Prześluga, Teatr Animacji w Poznaniu

Budujcie!

Budujcie!
Przedsięwzięcie z Teatru Animacji jest świadomym, czytelnym nawiązaniem do działającego w Poznaniu przed wojną Klubu Szyderców – miejsca spotkań lokalnej bohemy.
INLANDIMENSIONS International Interdisciplinary Arts Festival, Gdańsk 4-9.10.2019, Wrocław 9-13.19.2019, Poznań 10-11.10.2019

Siła przyciągania

Siła przyciągania
Wskazówki dla poddanych to teatr totalny, świetnie skomponowany i odważnie pomyślany.
Miasto we krwi, reż. Jacek Głomb, Teatr Miejski w Gliwicach

Polityczna gra bez zasad

Jacek Głomb doskonale czuje przestrzeń i wie, że każdy element wnętrza jest ważny, bo każdy stanowi część opowieści.

Z niektórych bajek warto wyrosnąć

Z niektórych bajek warto wyrosnąć
W spektaklu prezentowanym na scenie krakowskiego Teatru Ludowego performerzy nie tylko tworzą interesujące i wyraziste postaci, ale też z wyczuciem rytmu i wrażliwością wobec reakcji publiczności napędzają teatralną maszynerię.

Czy chcemy być wolni?

Czy chcemy być wolni?
Przełamując fale Any Nowickiej wybrzmiewa inaczej niż film von Triera. Owszem, nadal istotne okazuje się pytanie o granice poświęcenia „w imię miłości”, ale mnie zainteresowała inna kwestia, najważniejsza w krakowskim przedstawieniu

Czarny róż

Czarny róż
Teatr O.de.la jest teatrem tańca, choć jego założycielka i choreografka wszystkich spektakli, Marta Bury, proponuje inny termin na to, co zwykliśmy nazywać przedstawieniem, mianowicie – obraz choreograficzny.