Traktat o łuskaniu fasoli, reż. Emilia Nagórka, Teatr im. Witkacego w Zakopanem, Scena Inicjatyw Aktorskich

Jednym zdaniem
Niemal trzygodzinne przedstawienie zakopiańskiego Teatru im. Stanisława Ignacego Witkiewicza to wielka praca Emilii Nagórki, która nie tylko wyreżyserowała spektakl i zagrała w nim, ale także dokonała adaptacji znakomitej powieści Wiesława Myśliwskiego.
Trzeba się ożenić?
Ożenek w Och-Teatrze jest, by tak rzec, wyciszony, jakby reżyser stworzył widzom przestrzeń do refleksji.
Co z nami będzie?
„Co z nami będzie?” – nie sposób uciec od sformułowanego przez Wichę pytania, pobrzmiewa ono bowiem przez całe przedstawienie Aleksandry Bielewicz nadzwyczaj intensywnie, by nie rzecz – dotkliwie.
Co z tym dziedzictwem?
W swym najnowszym spektaklu Wojtek Ziemilski wraz z grupą aktorów badają fenomen dziedzictwa – tego kultywowanego i odrzucanego, prywatnego i narodowego.
Fuzja horyzontów w Operze Wrocławskiej
Opera Wrocławska wieńczy sezon bardzo udanym przedstawieniem. Manon Jules'a Masseneta w inscenizacji Waldemara Zawodzińskiego to spektakl świetnie pomyślany i perfekcyjnie zrealizowany.