Znachor w świątyni kiczu
Znachor w świątyni kiczu
Jakub Roszkowski w Teatrze im. Słowackiego próbuje opowiedzieć Znachora na nowo. Współczesnym językiem, który zakłada ironię i dystans wobec łatwych wzruszeń, bierze w nawias historię opowiedzianą przez Tadeusza Dołęgę-Mostowicza. Jej bohater nie poddaje się jednak tak łatwo.
Utrata
Utrata
Konfesyjność Grochowa i jego osobisty ton, podkreślany przez pierwszoosobową narrację, mogą być teatralnie ryzykowne.
Niewygoda, beznadzieja, stres i estetyczna satysfakcja
Niewygoda, beznadzieja, stres ...
Osobista, prawdziwa historia Ziajskiego ujmuje cały spektakl w finezyjnie skonstruowany nawias.
Uwaga, arcydzieło
Uwaga, arcydzieło
Reżyser Grzegorz Bral po raz kolejny ujawnił talent do przemieniania skomplikowanej partytury w żywy i porywający performans.
Farsowa wyborność w umiarkowanym tempie
Farsowa wyborność w umiarkowanym tempie
Wierzę głęboko, iż aktorki oraz aktorzy Teatru im. Bogusławskiego są w stanie podkręcić tempo gry w tym spektaklu i „dać farsowego czadu.