Przydługie, ale momentami fajne. Z życia wzięte
Przydługie, ale momentami fajne. Z życia wzięte
Jeśli spodziewamy się, że na deskach Teatru Polskiego w Poznaniu (Scena w Malarni) odegrana przed nami zostanie porządna inscenizacja Kordiana i chama Leona Kruczkowskiego, to po mniej więcej kwadransie przekonujemy się, że jesteśmy w błędzie.
Duch opowieści
Duch opowieści
Uważam Opowieść wigilijną Krofty i Wojtyszko za spektakl warty uwagi, uroczy i doceniający inteligencję widza. Wysłuchanie w przedświątecznych tygodniach historii, która opowiada nie o tym, co w Bożym Narodzeniu powtarzalne i konwencjonalne, ale o tym, co może nas zmieniać.
Wielka niezgoda w ogólnym pojmowaniu poezji między Polską a p. Słowackim
Wielka niezgoda...
Kordian Orzechowskiego i Paczochy nie jest dramatem historycznym czy historiozoficznym. To dramat egzystencji.
Tańcz, póki możesz
Tańcz, póki możesz
Krótka rozmowa ze śmiercią bawi, uczy i daje do myślenia, popularyzując klasyczne arcydzieła rodzimej literatury.
Notatniki z podróży
Notatniki z podróży
Rzecz cała ma krótki tytuł: Allegro agitate i długaśny podtytuł, opatrzony nawiasem: (utwór, który musi być wykonywany z niespokojną, udręczoną miną)
Obrazy w sepii
Obrazy w sepii
Śmierć pięknych saren nie jest bajką ani historią magiczną. Za dużo tu historycznego konkretu, realności świata, który determinuje losy bohaterów.