Przydługie, ale momentami fajne. Z życia wzięte
Przydługie, ale momentami fajne. Z życia wzięte
Jeśli spodziewamy się, że na deskach Teatru Polskiego w Poznaniu (Scena w Malarni) odegrana przed nami zostanie porządna inscenizacja Kordiana i chama Leona Kruczkowskiego, to po mniej więcej kwadransie przekonujemy się, że jesteśmy w błędzie.
Duch opowieści
Duch opowieści
Uważam Opowieść wigilijną Krofty i Wojtyszko za spektakl warty uwagi, uroczy i doceniający inteligencję widza. Wysłuchanie w przedświątecznych tygodniach historii, która opowiada nie o tym, co w Bożym Narodzeniu powtarzalne i konwencjonalne, ale o tym, co może nas zmieniać.
Dramat uchodźców w rytmach i śpiewach młodości
Dramat uchodźców w rytmach i śpiewach młodości
Kończą właśnie studia w warszawskiej Akademii Teatralnej na kierunku Aktorstwo Teatru Muzycznego i Wojciech Kościelniak na ich przedstawienie dyplomowe przygotował Przybysza.
Co z cebulą?
Co z cebulą?
Największym kłopotem opisywanej tutaj Matki autorstwa i w reżyserii Jana Wawrzyńca Tuźnika jest bowiem przegadanie, a właściwie przekrzyczenie i przeszlochanie.
Szkiełko czy oko?
Szkiełko czy oko?
Fundamenty ostatniej premiery Sopockiego Teatru Tańca to filozoficzno-psychologiczna plecionka zachodnich i wschodnich systemów.
Wędrówki i rozdroża
Wędrówki i rozdroża
Błaźnice. Kobiety kontrkultury teatralnej w Polsce powróciły do wrocławskiego Muzeum Teatru. Zubrzycki zaś powróciła do początków własnej przygody ze sztuką.