Anna Burzyńska, Wywoływacz lawin, Wydawnictwo ADiT.

Wiem, w co grasz

Wiem, w co grasz
Burzyńska stroni od taniego moralizatorstwa. Zamiast tego pokazuje, jak taka „cicha woda” potrafi niejeden „porwać brzeg”.
I love Chopin, reż. Jędrzej Piaskowski, Wrocławski Teatr Pantomimy im. Henryka Tomaszewskiego

O kampie

O kampie
W spektaklu o pięknym tytule, zainspirowanym popularnym hitem I like Chopin włoskiego piosenkarza Gazebo, paradoksalnie dominuje brzydota.
Zmierzch długiego dnia, reż. André Hübner-Ochodlo, Teatr Nowy im. Izabelli Cywińskiej w Poznaniu

Kubłami!

Kubłami!
Mamy zatem kolejny hit w Teatrze Nowym, uzyskany względnie tanim artystycznym kosztem, któremu wróżę długi żywot w przymierzu z publicznością.
Jak wam się podoba, reż. Maćko Prusak, Teatr Ludowy w Krakowie

Skąd i dokąd

Skąd i dokąd
Krakowskie Jak wam się podoba intryguje i skłania do rozczytywania niektórych reżyserskich rozwiązań. Moje największe wątpliwości budziła jednak adaptacja
Dzieje grzechu, reż. Wojtek Rodak, Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie

Ewa patrzy na Ewę, patrzy na Ewę, patrzy na Ewę

Ewa patrzy na Ewę, patrzy na Ewę, patrzy na Ewę
Wprowadzenie do scenicznej adaptacji powieści relacji głównej bohaterki z samą sobą miało być jedną ze strategii podważania męskiego spojrzenia.
Traktat o łuskaniu fasoli, reż. Emilia Nagórka, Teatr im. Witkacego w Zakopanem, Scena Inicjatyw Aktorskich

Jednym zdaniem

Jednym zdaniem
Niemal trzygodzinne przedstawienie zakopiańskiego Teatru im. Stanisława Ignacego Witkiewicza to wielka praca Emilii Nagórki, która nie tylko wyreżyserowała spektakl i zagrała w nim, ale także dokonała adaptacji znakomitej powieści Wiesława Myśliwskiego.
Zemsta, reż. Michał Zadara, Teatr Komedia w Warszawie

Nasza sprawa

Nasza sprawa
Michał Zadara umieszcza Zemstę we współczesnych realiach porachunków i dwuznacznych relacji.
Very Sad. Studium maladyczne, reż. Gruba i Głupia (Patrycja Kowańska/Dominika Knapik)

W zdrowiu i w chorobie

W zdrowiu i w chorobie
Gruba i Głupia, czyli Patrycja Kowańska i Dominika Knapik, idą za ciosem.

Niewidzialne

Niewidzialne
Emigrantki, napisane przez Radosława Paczochę i wyreżyserowane dla Teatru Wybrzeże przez Elżbietę Deptę, sięgają po temat, który w powszechnym dyskursie nie doczekał się dotąd głębszej refleksji.

Koniec świata po wrocławsku

Koniec świata po wrocławsku
Zagłada ludzkości pozostaje tu raczej hasłem wywoławczym. Tytułowa zaś metafora escape roomu nieco naciąganą ramą dla tak, a nie inaczej wymyślonej układanki. I reżyserowi Arkadiuszowi Buszko trudno było cokolwiek z tym zrobić.