Pewniejsza zima w sercu niż za oknem
![](https://cdn.prod.website-files.com/674247043b5699e4f3d18d17/6792ad25354b2096179fba4d_2710.avif)
Opowieść wigilijna, którą tuż przed świętami zaproponował widzom Teatr Zagłębia w Sosnowcu, jest bez wątpienia imponująca pod względem wizualnym. Fakt ten bynajmniej nie dziwi – reżyserię spektaklu powierzono bowiem Justynie Łagowskiej. Mniej udana wydaje się natomiast próba przemycenia w tej historii wielu współczesnych wątków, które rozbijają narrację, a tym samym nieco utrudniają percepcję młodemu widzowi.
Narratorem przedstawienia jest sam Karol Dickens (w tej roli Tomasz Kocuj) – to on wprowadza widzów w historię Ebenezera Scrooge’a, jednego z najbardziej znanych skąpców w historii angielskiej literatury. Włączenie do spektaklu figury autora ujmuje całą opowieść w pewne ramy, obrazuje także proces jej wytwarzania na oczach widza. Szymon Adamczak, autor adaptacji i dramaturgii, przypomina w swym tekście programowym, że Dickensa w istocie bardzo wiele łączyło z postaciami Opowieści wigilijnej. Trudne dzieciństwo, zmaganie się z ubóstwem, nagły sukces literacki, a następnie ciągła walka o przetrwanie, powodowana karcianym nałogiem – to fakty, które sprawiły, że pisarzowi bliskie były zarówno problemy najniższych warstw społecznych, jak również obyczaje panujące w sferach wyższych. Kontrast między nimi stanowi główną oś narracyjną Kolędy prozą – tak bowiem w oryginale brzmi tytuł słynnego wigilijnego opowiadania angielskiego twórcy.
W sosnowieckim spektaklu Dickens staje się więc jednym z bohaterów, wtapia się w wykreowany przez siebie świat – uczestniczy zarówno w scenach zbiorowych, jak i tych bardziej kameralnych, podróżuje w czasie i komentuje zdarzenia, przygląda się wspomnieniom Scrooge’a (Grzegorz Kwas), obserwuje go w relacjach z innymi i przestrzega, ale też pozostawia wolność wyboru. To nie on – autor i współtowarzysz – ma bowiem decydujący wpływ na słynną przemianę Scrooge’a. Dokonuje się ona pod wpływem duchów – głosów przeszłości, teraźniejszości i przyszłości, które w spektaklu przełożone zostają nie tylko na obrazy, ale też na konkretne pieśni, świąteczne songi i kolędy. Gore gwiazda Jezusowi, Cicha noc, Piosenka wigilijna Lecha Janerki, Kolęda dla nieobecnych Zbigniewa Preisnera, Push the Sky Away Nicka Cave’a czy wreszcie Happy Xmas Johna Lennona – to tylko część muzycznego repertuaru, poprzez który swe przesłania komunikują Duch Przeszłości (Agnieszka Bieńkowska), Duch Przyszłości (Beata Deutschman), a momentami także inni bohaterowie opowiadania. Muzycznie jest więc bardzo różnorodnie i obficie, by nie powiedzieć – zbyt obficie. O ile niektóre z utworów dynamizują akcję i są chętnie nucone przez dzieci (na przykład Gore gwiazda Jezusowi), o tyle wykonywane w statyczny sposób Kolęda dla nieobecnych czy List do Koryntian (z muzyką Dawida Rudnickiego) to po prostu męczące przedłużenia, rozbijające narrację i sprawiające, że momentami czujemy się jak na kościelnym koncercie kolęd, a nie spektaklu dla młodego widza.
Justyna Łagowska wyprowadza Opowieść wigilijną ze świata wiktoriańskiej Anglii, choć inspiracje oryginalnym czasem i miejscem akcji pozostają widoczne chociażby w kostiumach Julii Kosmynki. Jest to jednak subtelne nawiązanie, podczas gdy w pozostałych sferach spektaklu porządki czasowe i przestrzenne nieustannie się przenikają. Sama scenografia jest na wskroś surrealistyczna – odpowiada ona raczej wewnętrznym stanom i wspomnieniom Scrooge’a aniżeli realnym miejscom zdarzeń. Jej głównym elementem jest ogromnych rozmiarów parawan, na którym wyświetlane są projekcje wideo – zarówno te o abstrakcyjnym charakterze (ozdobne, geometryczne kształty), jak również te, które przedstawiają rzeczywiste obiekty i sytuacje (stary ceglasty budynek z dużą ilością małych mieszkań czy też ruch uliczny w przystrojonym świątecznie mieście). W centrum parawanu umieszczono małą kwadratową wnękę, do której można się dostać za pomocą drabiny – to ukryte pośród innych domostw mieszkanie Scrooge’a. To właśnie tutaj bohaterowi objawiają się duchy, tu też ogląda on wizję własnej, osamotnionej śmierci.
Głównym tematem opowiadania Dickensa jest przemiana chciwego, egoistycznego i bezdusznego starca, która następuje w wigilijną noc, na skutek sennych objawień. Scrooge, który nienawidzi Bożego Narodzenia i nie chce spędzić tego czasu z rodziną, diametralnie zmienia swój stosunek do świąt i ludzi – dni, które mu pozostały, postanawia poświęcić na pomoc innym. W spektaklu Łagowskiej ta przemiana głównego bohatera jest niemal niewidoczna – nie obserwujemy konkretnej zmiany w zachowaniu Scrooge’a, a jego pojednanie z bliskimi symbolizuje jedynie uwspółcześniony i nieco odrealniony zbiorowy taniec, wykonany w finałowej scenie spektaklu. Grzegorz Kwas jako Scrooge od początku do końca pozostaje zdystansowany, z chłodnym, niemal niezmiennym wyrazem twarzy. Wyraża co prawda chęć poprawy, ale w niewielkim stopniu przekłada się to na relacje z innymi postaciami, a jego wizerunek raczej nie ulega ociepleniu.
Swą inscenizacją Łagowska i Adamczak chcieli pytać o znaczenie przemiany jednostki w kontekście społecznym. „Czy przemiana jednego człowieka wystarczy, aby ocalić społeczność przed nadciągającą Apokalipsą?” – czytamy w zapowiedzi. Problem w tym, że tej transformacji u Scrooge’a niemal nie widać, dlatego też trudno traktować ją jako punkt wyjścia dla dalszych rozważań, wychodzących poza konteksty związane z samym utworem Dickensa. Doceniam oczywiście fakt, że twórcy poprzez swój spektakl postanowili zwrócić uwagę na problemy klimatyczne i środowiskowe. Nawiązania do tych kwestii można odnaleźć w dialogach, materiałach wideo, a przede wszystkim w finałowym tańcu, podczas którego aktorzy zakładają maski antysmogowe. Zastanawiam się jednak, na ile sygnały te stały się czytelne dla najmłodszych widzów i czy aby nie przesłoniły podstawowych sensów Opowieści wigilijnej.
27-01-2020
Teatr Zagłębia w Sosnowcu
Opowieść wigilijna wg opowiadania Karola Dickensa
adaptacja i dramaturgia: Szymon Adamczak
reżyseria, scenografia i światła: Justyna Łagowska
kostiumy: Julia Kosmynka
choreografia: Milena Czarnik
muzyka: Dawid Rudnicki
video: Tomasz Michalczewski
premiera: 13.12.2019
Oglądasz zdjęcie 4 z 5
Powiązane Teatry
![Logo of Teatr Zagłębia](https://cdn.prod.website-files.com/674247043b5699e4f3d18d17/678ea8c3451174387cb52ddb_629_172x106.avif)
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Suspendisse varius enim in eros elementum tristique. Duis cursus, mi quis viverra ornare, eros dolor interdum nulla, ut commodo diam libero vitae erat. Aenean faucibus nibh et justo cursus id rutrum lorem imperdiet. Nunc ut sem vitae risus tristique posuere.