Dlaczego?
Jentl to kilka naprawdę pięknie skomponowanych scen, wśród nich tą najmocniejszą jest z pewnością niezgoda głównej bohaterki na wyłączenie jej z pożegnania ukochanego ojca.
W imię Matki
W swej inscenizacji Matki Anna Augustynowicz ogranicza do minimum wątki katastroficzne, którymi podszyty jest dramat Witkacego.
Ze śmiercią im do twarzy
Łukasz Kos wraca do Legnicy i do Hanocha Levina zarazem – cztery lata temu, wyreżyserował streamingownane czytanie Wszyscy chcą żyć, teraz na żywo wystawia Płaksy.
Kinomural na cmentarzu
KinoMural Klaty, Kaczmarka i Berkowicza nie przemienił się w porywający spektakl teatralny. Technologia i nagrobki zmarginalizowały żywych ludzi na scenie.
Serce ze szkła. Musical Zen, reż. Cezary Tomaszewski, Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, STUDIO teatrgalerią w Warszawie
![](https://cdn.prod.website-files.com/674247043b5699e4f3d18d17/6792b5800857448e90bf81a6_3769.avif)
Jak to zrobić, żeby być szczęśliwą
W krakowskim Sercu ze szkła. Musicalu Zen najbardziej wzruszyło mnie to, co rozpoznaję jako jakość charakterystyczną zarówno dla twórczości Tomaszewskiego jako inscenizatora, Hartung-Wójciak jako dramaturżki i reżyserki.
Brokatowa plama
Balladyna z Targówka usiłuje mówić do kilku grup naraz, przeplatając kod przeznaczony dla pokolenia VHS-ów, kodem pokolenia TikToka.
Legenda drogi
Legendarium w Arlekinie nie jest spektaklem samowystarczalnym – potrzeba pewnej wiedzy o wykorzystanych tu opowieściach, aby ułożyć go sobie w całość.
Halka w negatywie
Przedstawienie Anny Skuratowicz zdaje się być wiwisekcją toksycznej relacji dwojga ludzi, którzy fatalnym zrządzeniem losu wpadli na siebie.
Skąd i dokąd
Krakowskie Jak wam się podoba intryguje i skłania do rozczytywania niektórych reżyserskich rozwiązań. Moje największe wątpliwości budziła jednak adaptacja
Ewa patrzy na Ewę, patrzy na Ewę, patrzy na Ewę
Wprowadzenie do scenicznej adaptacji powieści relacji głównej bohaterki z samą sobą miało być jedną ze strategii podważania męskiego spojrzenia.
Jednym zdaniem
Niemal trzygodzinne przedstawienie zakopiańskiego Teatru im. Stanisława Ignacego Witkiewicza to wielka praca Emilii Nagórki, która nie tylko wyreżyserowała spektakl i zagrała w nim, ale także dokonała adaptacji znakomitej powieści Wiesława Myśliwskiego.
Nasza sprawa
Michał Zadara umieszcza Zemstę we współczesnych realiach porachunków i dwuznacznych relacji.