Wilgoć
Woda w usta – utwór wyróżniony sceniczną realizacją w IV Konkursie Dramaturgicznym „Strefy Kontaktu”– jest tekstem wielowymiarowym i wielopoziomowym.
Don Juan nie jest taki zły
Spektakl w Teatrze Polskim jest poprawny, zachowawczy, letni, chwilami przypomina lekturę tekstu na scenie. To jednak za mało, żeby nakłonić publiczność do refleksji.
Dobrze, czyli nowocześnie
Czyli można: nowocześnie, a zarazem klarownie, bez reżyserskich ekstremalnych nadużyć wobec tekstu, a jednak, jak trzeba (a nawet czasem jak nie trzeba), umownie i dystansująco.
Filoktet przyszłości
Spektakl młodej reżyserki Agaty Koszulińskiej to ciekawa podróż w badaniu granic ludzkiej sprawczości.
Przecież (nie) każdy powinien lubić słodkie
Monika Janik-Hussakowska stworzyła przedstawienie, które z całą pewnością stanie się repertuarowym hitem słupskiej sceny.
Marzenia polskie / Les rêves polonais, reż. Jędrzej Piaskowski, Narodowy Stary Teatr im. H. Modrzejewskiej w Krakowie
![](https://cdn.prod.website-files.com/674247043b5699e4f3d18d17/6792b2006fae78cf8a3a065c_3372.avif)
Niesforne obrazy
Marzenia polskie odbierałam, przede wszystkim zastanawiając się, co może dać publiczności powrót do tego tekstu i co ten powrót niepotrzebnie wskrzesza albo umacnia.
Historyja o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim, reż. Jarosław Gajewski, Teatr im. Juliusza Osterwy w Lublinie, Ośrodek Praktyk Teatralnych „Gardzienice”
![](https://cdn.prod.website-files.com/674247043b5699e4f3d18d17/6792b1fd8087fc8f5c1358dc_3370.avif)
Widowisko
Lubelska Historyja… to przykład poważnego potraktowania tradycji. Żadne to zaskoczenie, jeśli pamiętać, że Gajewski z tego rodzaju repertuarem mierzył się już kilkukrotnie w warszawskiej Pracowni Staropolskiej.
Odrażający, brudni, draczni
Czy wywołanie wśród młodzieżowej widowni atmosfery dobrej zabawy jest głównym celem twórców Nowego PANA TADEUSZA?
Jak hartuje się teatr
Małgorzata Szydłowska w reżyserskim debiucie przypomina losy nowohuckiego teatru Nurt – żeby oddać sprawiedliwość jego twórcom.
Teatr w operze
Jako widza tej opery najbardziej urzekło mnie ambiwalentne przemieszanie realności z onirycznością, tak przecież obecne w dramacie Gombrowicza.
Baśniowe milczenie
W wersji Ostapczuka Dziewczynka z zapałkami to spektakl, w który wchodzimy jak w sen – by w pełni go przeżyć i pozwolić, by przepłynął przez nasze zmysły.