OJEJA! albo o dziewczynce, która nie znała własnego imienia, reż. Jakub Krofta, Maria Wojtyszko, Wrocławski Teatr Lalek

Urocze trolle i wściekłe krasnale
Po roku pandemicznego dystansu i zaledwie kilku tygodni grania repertuarowych spektakli, Wrocławski Teatr Lalek zaprosił widzów na premierowe spotkanie z aktorami.
Wszyscy jesteśmy królikami
Piotr Soroka przenosi na scenę Lubuskiego Teatru graficzną opowieść Anny Höglund.
Nur für Deutsche?
Przez dwie godziny mieszkańcy Berlina z klasy średniej śmiali się z samych siebie, oglądając spektakl, w którym Maja Zade i Thomas Ostermeier ukazywali pustkę ich drobnomieszczańskiego żywota.
(Nie) do opowiedzenia
Zmęczone Darii Sobik ubrane przez Joannę Drozdę w kostium kabaretu są rodzajem eksperymentu. Twórczynie mówią „sprawdzam”: na ile da się opowiedzieć szerszej niż środowiskowa widowni o wyczerpaniu czymś, co w oczach ogółu wciąż nie wydaje się pracą, ale rodzajem hobby, przygrywką do prawdziwego życia.
Hejt wiecznie żywy
Alona Szostak zaczyna swój iście benefisowy popis od zadania arcytrudnego: przez mniej więcej kwadrans wyśpiewuje i recytuje wielki przebój Wiery Gran.